W ciągu najbliższych dwóch tygodni Ministerstwo Sportu i Turystyki ma przedstawić założenia długo oczekiwanego projektu ustawy, która wprowadzi kompleksowe regulacje dotyczące najmu krótkoterminowego w Polsce. To odpowiedź na rosnące oczekiwania samorządów oraz wymogi unijne, które zobowiązują państwa członkowskie do wdrożenia nowych rozwiązań w tej branży.
Jednym z kluczowych elementów przygotowywanego projektu będzie obowiązek rejestracji wszystkich lokali przeznaczonych na najem krótkoterminowy. To efekt unijnego rozporządzenia, które nakłada na kraje członkowskie konieczność utworzenia do 20 maja 2026 roku specjalnych systemów teleinformatycznych. Dzięki nim każdy właściciel mieszkania lub domu, który chce oferować swoje lokum na doby, będzie musiał uzyskać indywidualny numer identyfikacyjny.
Bez tego numeru nie będzie możliwe zamieszczenie oferty na popularnych platformach internetowych, takich jak Airbnb czy Booking.com. Co więcej, platformy te zostaną zobowiązane do weryfikowania, czy właściciele przekazują wiarygodne i zgodne z prawem informacje na temat swoich ofert. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości odpowiednie organy będą mogły zawiesić numery rejestracyjne, żądać usunięcia nielegalnych ogłoszeń, a także nakładać kary na platformy łamiące przepisy.
Zgodnie z zapowiedziami wiceministra sportu i turystyki Piotra Borysa, projekt ustawy przewiduje bardzo wysokie kary dla osób, które będą próbowały obejść obowiązek rejestracji. Resort planuje także wprowadzenie precyzyjnej definicji najmu krótkoterminowego – będzie on obejmował wynajem na okres do 30 dni.
Co istotne, prowadzenie najmu krótkoterminowego zostanie uznane za działalność gospodarczą. Oznacza to, że właściciele mieszkań będą musieli spełnić szereg dodatkowych wymogów, takich jak rejestracja działalności, odprowadzanie podatków czy przestrzeganie przepisów dotyczących bezpieczeństwa i ochrony konsumentów.
Planowane zmiany mogą mieć daleko idące konsekwencje zarówno dla właścicieli mieszkań, jak i dla osób korzystających z najmu krótkoterminowego. Z jednej strony nowe przepisy mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa i przejrzystości rynku, z drugiej – mogą znacząco ograniczyć liczbę dostępnych ofert, zwłaszcza w najatrakcyjniejszych lokalizacjach.