System rejestracji uchodźców z Ukrainy, którzy chcą uzyskać numer PESEL ruszy w środę 16 marca – zapowiedział Paweł Szefernaker, wiceminister MSWiA. Uchodźcy po zarejestrowaniu będą otrzymywali papierowe potwierdzenie nadania numeru PESEL. Pracujemy jeszcze nad rozwiązaniem, które, możliwe, że pozwoli na to, by wprowadzić jakiś nośnik fizyczny – dodał pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński. Także od 16 marca każdy, kto przyjął u siebie w domu ukraińskich uchodźców, będzie mógł złożyć wniosek o refinansowanie kosztów.

Rejestracja uchodźców, którzy chcą uzyskać PESEL, zostać w Polsce i rozpocząć pracę zacznie się 16 marca. Apelujemy, żeby nie wszyscy udali się pierwszego dnia do urzędu – mówił wiceminister Szefernaker. Jak zapewnił, wszyscy otrzymają pełne wsparcie już od przekroczenia granicy. Szefernaker zwrócił tez uwagę, że w związku z tym, „że jest to bardzo ważne przedsięwzięcie ważne dla funkcjonowania całej administracji państwowej, publicznej, przedstawiciele także pracownicy urzędów administracji centralnej wesprą samorząd w tym, aby dokonać tej rejestracji”.

Od 16 marca wnioski na refinansowanie kosztów będą mogli również składać Polacy, którzy pod swoim dachem goszczą Ukraińców – mówił Szefernaker. Takie wnioski będzie trzeba złożyć w urzędzie gminy. Od poniedziałku dostępny będzie odpowiedni wzór wniosku.

Bez względu na to, kiedy polska rodzina złoży wniosek, otrzyma środki wstecz od dnia, w którym przyjęła obywateli Ukrainy pod swój dach – zapewnił. – Jeżeli ktoś złoży wniosek i dostanie finansowanie (…), a dalej będzie pomagał, to będzie potrzebny kolejny wniosek – powiedział.

Zapowiedział, że pieniądze na refinansowanie pobytu uchodźców nie będą wypłacane na kolejne dni ich pobytu. Nie możemy z góry zakładać, że to będą dwa, trzy tygodnie czy dwa miesiące, tak jak zakłada ustawa, ponieważ mogą być różne, powiedzmy sobie, nieprawidłowości wynikające z tego, że zapłacimy komuś z góry jako państwo, a później ktoś się nie wywiąże z tego zobowiązania. W związku z tym środki będą płacone wstecz – podkreślił.

Zaapelował, żeby składać wnioski, o ile to możliwe, jak najpóźniej i aby pierwszego dnia nie ruszyć gremialnie do urzędów, bo może to spowodować kolejki przy składaniu wniosków.