Huggy Wuggy to przerażająca maskotka, która staje się coraz bardziej popularna… wśród przedszkolaków. Kolejne placówki zakazują przynoszenia niebieskiego stwora na zajęcia i ostrzegają rodziców: Huggy Wuggy może mieć bardzo zły wpływ na rozwój malucha.

Huggy Wuggy to potwór, który przytula tak mocno, że jego uścisk może zabić. Niebieski stwór z olbrzymią, czerwoną paszczą i kłami brudnymi od krwi ofiar wywodzi się z horror gry Poppy’s Playtime. Gra polega na przemieszczaniu się po zamkniętej fabryce zabawek, gdzie napotkać można różne stwory, w tym właśnie niebieskiego „pluszaka”. Gra jest przeznaczona dla użytkowników powyżej 12. roku życia.

Niestety, moda na pluszaka rozprzestrzenia się wśród kilkuletnich dzieci w przedszkolach, które absolutnie nie są gotowe na poznawanie makabrycznych horrorów tego typu. W niektórych przedszkolach ogłoszono już zakaz przynoszenia jakichkolwiek maskotek związanych z grami.Rodzice powinni zwrócić uwagę na zachowanie swoich dzieci. Możliwe, że dziecko wie, czym jest Huggy Wuggy, ponieważ mogło trafić na niego wśród rówieśników lub nawet oglądając bajkę… Niestety, filmiki z Huggy Wuggy w roli głównej są ogólnie dostępne, a w dodatku ich tytuły nie kojarzą się z horrorem.

O ile dzieci w wieku przedszkolnym nie powinny w ogóle wiedzieć o grze, w której występuje Huggy Wuggy, możliwe, że posiadanie maskotki będzie wystarczającym pretekstem, by poznać jego historię. Może to zaburzać prawidłowy rozwój emocjonalny malucha. Kilkuletnie dziecko, które dopiero poznaje emocje i kształtuje swoją wrażliwość, nie jest w stanie odróżnić rzeczywistości od fikcji, tak jak dorosły. Przedstawianie mu przerażającego świata, gdzie zabić może uścisk maskotki, to groźne normalizowanie przemocy i brutalnych zachowań. Rozwój dzieci w najmłodszych latach życia w dużej mierze polega na naśladowaniu zachowań, które widzą. Dlatego należy kontrolować treści, z jakimi się stykają.

Źródło: facebook, 4funkids.pl