Ceny prądu dla gospodarstw domowych w ofercie PGNiG wzrosły z 0,42 zł/kWh na początku ubiegłego roku do 1,70 zł/kWh brutto do jesieni tego roku. Gazowy gigant podniósł też opłatę handlową – pisze wysokienapiecie.pl. Dodaje, że podobne podwyżki już planują inni sprzedawcy.

Serwis przypomina, że w styczniu 2021 r. PGNiG sprzedawał prąd gospodarstwom domowym po 0,34 zł/kWh netto. „Jednak już w styczniu tego roku oferta cenowa gazowego giganta przekroczyła 1 zł. Natomiast od lipca 2022 r. PGNiG Obrót Detaliczny podniósł już gospodarstwom domowym ofertową cenę energii elektrycznej do niemal 1,39 zł/kWh netto” – czytamy.

Wysokienapiecie.pl zwraca uwagę, że oprócz ceny samego prądu znacznie wzrosła też opłata handlowa, która wynosi obecnie 28,45 zł/m-c netto (w styczniu 2021 r. było to 4,88 zł/m-c netto). „Gdy przeliczymy wzrost samej opłaty handlowej na zużycie przeciętnej rodziny (ok. 167 kWh/m-c), to wyjdzie nam, że to nic innego jak dodatkowe 0,14 zł/kWh netto w cenie prądu. Realny wzrost cen wyniósł więc jeszcze więcej, bo 343 proc. w stosunku do stycznia 2021 r.” – pisze serwis.

Do wskazanych wyżej opłat trzeba jeszcze doliczyć VAT. To oznacza, że do końca lipca (albo października, jeżeli Senat przegłosuje wydłużenie tarczy antyinflacyjnej) klienci PGNiG zapłacą 1,46 zł/kWh za prąd i niespełna 30 zł miesięcznie opłaty handlowej. „Jednak od listopada wyniosą one już do 1,70 zł/kWh i 34,99 zł miesięcznie” – czytamy.

Oczywiście Polacy, którym kończy się umowa z PGNiG, mogą zdecydować się na ofertę sprzedawcy z urzędu (PGE, Tauron, Enea lub Energa). Tam nie nie ma opłaty handlowej, a stawki za prąd wynoszą dziś 0,42 zł/kWh brutto.