Ostatnie czasy to wysyp prawdziwych mistrzów z ogromną wyobraźnią. Nie można bowiem nazwać inaczej właściciela Opla, który najwyraźniej postanowił zwiedzić najpiękniejszy z kamieńskich zabytków.

Mężczyzna zostawił swoje auto, w poprzek na jednym z pasów ruchu w zasadzie tarasując zjazd na ulicę Lipową.