Od 1 sierpnia 2 miliony podatników w ogóle nie zapłaci podatku. Prezydent, podpisał nowelizację ustawy o podatku dochodowym, która zwalnia z konieczności płacenia podatku pracowników do 26. roku życia.
Zerowy PIT dla młodych to jeden z punktów tak zwanej nowej „piątki Kaczyńskiego”. Podatku nie zapłacą podatnicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę lub umowy zlecenie. Jak szacuje ustawodawca, jest ich w Polsce prawie 2 mln. Młodzi przedsiębiorcy prowadzący własny biznes nie mogą liczyć na zwolnienie.
Jak wyjaśniono, zwolnienie ograniczone jest limitem kwotowym: roczny limit wynosił będzie 85 528 zł. Z uwagi na planowane wejście w życie ustawy w dniu 1 sierpnia 2019 r., w odniesieniu do dochodów uzyskanych w 2019 r., limit zwolnienia będzie wynosił 35 636,67 zł.
W komunikacie wskazano, że przy obliczaniu kwoty przychodów podlegających zwolnieniu od podatku na podstawie rozwiązania wprowadzonego nowelą, nie uwzględnia się przychodów podlegających opodatkowaniu zryczałtowanym podatkiem dochodowym, przychodów zwolnionych od podatku dochodowego oraz przychodów, od których na podstawie przepisów Ordynacji podatkowej zaniechano poboru podatku.
Poinformowano, że przy obliczaniu zaliczek na podatek zwolnienie będzie uwzględniane po raz pierwszy do dochodów uzyskanych od 1 stycznia 2020 r. „Jeżeli jednak podatnik złoży płatnikowi wniosek o niestosowanie zwolnienia, to również w odniesieniu do dochodów uzyskanych od 1 stycznia 2020 r. płatnik nie będzie musiał stosować tego zwolnienia” – napisano.
Nadwyżka przychodów ponad kwotę limitu 85 528 zł (odpowiednio w 2019 r. ponad 35 636 zł) podlegać będzie opodatkowaniu na ogólnych zasadach przy zastosowaniu skali podatkowej, w tym z uwzględnieniem tzw. kwoty wolnej od podatku oraz preferencyjnych zasad obliczania podatku przewidzianych dla małżonków oraz osób samotnie wychowujących dzieci.
Dodano, że uchwalona ustawa wprowadza ponadto zmiany w ustawie o świadczeniach rodzinnych oraz w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, tak aby utrzymać dotychczasowe zasady przyznawania świadczeń rodzinnych oraz oskładkowania przychodów z pracy i z działalności wykonywanej osobiście.
8 komentarzy
Anonim mówi:
lip 29, 2019
o godzinie 22:17
Niech PiS już zejdzie ze sceny, żeby nie wymyślał kolejnych absurdów.
emeryt 68 lat mówi:
lip 28, 2019
o godzinie 12:53
Panowie z PIS pracując płaciłem podatki ! To jakim h….od moje wypracowanej emerytury jeszcze płacę ponownie ??? Doprowadziliście ,że ja jako emeryt jestem biedakiem !!
Anonim mówi:
lip 27, 2019
o godzinie 17:06
Jedna wielka żenada.
Anonim mówi:
lip 26, 2019
o godzinie 18:37
O ironio kolejny pomysł, który jest niesprawiedliwy dla młodych.
Po pierwsze promuje ludzi, którzy rezygnują z wykształcenia wyższego. Tymczasem w Polsce brakuje lekarzy, informatyków. Młodzi ludzie po medycynie zarabiają grosze, a praktyki muszą odbębnić.
Po drugie ludzi korzystających z tego 'przywileju’ po 26 roku czeka niemiła niespodzianka polegająca na utracie 17% zarobków.
Po trzecie nie wprowadza się zmian podatkowych w trakcie roku podatkowego, ponieważ stwarza to problemy przy rozliczeniach PIT.
Po czwarte są grupy w większej potrzebie czyli emeryci, którzy mają niższe emerytury niż płace młodych, a dalej muszą płacić podatek.
Po piąte podatek PIT nie stanowi dochodu organów rządowych, a samorządowych. Na tym zmianach stracą lokalne samorządy, czyli my.
Anonim mówi:
lip 26, 2019
o godzinie 17:40
Oczywiście. W naszym kraju są równi i równiejsi.
gość mówi:
lip 26, 2019
o godzinie 17:31
Emeryci i renciści płacą podatki od kilkudziesięciu lat i będą płacić, aż do śmierci, by młodsi oddali swój głos na PIS !
Anonim mówi:
lip 26, 2019
o godzinie 12:30
Tak bo ludziom z rety lub emerytury zabiorą bo podatek. Wstyd
Anonim mówi:
lip 26, 2019
o godzinie 12:26
Jedni nie zapłacą, to drudzy zapłacą. Taka pisowska sprawiedliwość.