To był nietypowy spacer dla jednego z Mieszkańców. Jak pokazuje nasz Czytelnik, idąc dziś do pracy na swojej drodze, w samym centrum Kamienia Pomorskiego napotkał na dziki! Zwierzęta stały się tak zuchwałe, że niczym nie wzruszone szukają jedzenia na przydomowych trawnikach.
– Nie mówię, że one są groźne, bo przeważnie się boją ludzi, ale nigdy nie wiadomo co takiemu odbije! Ja się uratuję w razie czego, ale jakieś dzieciaki czy starsza osoba nie ucieknie – mówi jeden z naszych Czytelników.
Dlaczego leśne zwierzaki coraz częściej goszczą w naszych miastach? Powodów jest wiele. Winni są sami mieszkańcy, którzy nie zabezpieczają śmieci albo, co gorsza, dokarmiają zwierzęta. To przyzwyczaja je, że tam, gdzie są ludzie, jest i łatwe jedzenie.
23 komentarzy
Misia mówi:
kwi 12, 2018
o godzinie 14:31
Na ulicy Lipowej jest ich całe stado , przeorały łąkę i siedzą w dzień trzcinach. Można je codziennie podziwiać od 6 do 7 rano . Są śliczne
Anonim mówi:
kwi 12, 2018
o godzinie 11:44
Na ulicy Lipowej jest ich całe stado , przeorały łąkę i siedzą w dzień trzcinach. Można je codziennie podziwiać od 6 do 7 rano
Anonim mówi:
kwi 11, 2018
o godzinie 22:16
Koło Feniksa i Szpitala biegają już kilka ładnych lat i jakoś nic się nikomu nie stało. Ludzie wystawiają miski dla kotów i dobrze należy dokarmiac bezdomne zwierzęta a co niektórzy to widzę że wszystko na kiełbasę by przerobili dziwne że bezpanskich psów jeszcze nie zjedli
Anonim mówi:
kwi 11, 2018
o godzinie 20:53
Osoby odpowiedzialne z ramienia magistratu powinny wziąć się za porządki. Zobligować odpowiednich ludzi, napisać kartki, ogłoszenia zabraniające wyrzucania jedzenia przez okna na trawniki. Przecież wszyscy wiedzą, że dzieje się tak w wielu blokach. Latem smród, wszędzie pełno jakichś plastikowych pudełek, które wiatr roznosi wszędzie gdzie się da. Małych ptaków, np. wróbli nie ma, bo królują stada mew, kawek. Po co mają się wysilać i zdobywać pożywienie, kiedy pod balkonami jest notorycznie wyrzucane jedzenie. POd nogami można znaleźć nawet jakieś flaki czy głowy ryb. Teraz jeszcze dziki… W bloku na zdjęciu i kolejnym, stojącym obok niego, mieszkają „karmiciele”. To naprawdę łatwo jest ustalić. A brudasy niech płacą mandaty.
haha mówi:
kwi 11, 2018
o godzinie 10:19
jakie miasto tacy mieszkańcy
Anonim mówi:
kwi 11, 2018
o godzinie 6:56
Na pewno chcą zaorać Kamień…
Anonim mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 19:55
Złapać ,ubić ,przerobić na kiełbasy i zeżreć ze smakiem ,dziczyzna o niebo lepsza niż marketowe śmieciowe wyroby dla niewymagających klientów .
Anonim mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 19:51
Na Słowackiego 5 też ofleje wyrzucają chleb , ryby ,butelki po wódce ,palące się pety ,niby taka inteligencja.
Anonim mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 18:54
W sobotę wcześnie rano grasowały po placu koło Polo w Dziwnówku. Trzy duże dziki i chyba z 15 małych. Później przeleciały przez drogę i część poleciała w stronę budynków oraz część do lasu. Dobrze że nic nie jechało.
kiss mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 20:33
kiedyś duże stado plądrowało rondo i pobiegło dalej na Dziwnówek. Tyle dzików z małymi to już niebezpiecznie się robi jak się spotka.
GREGOR mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 17:54
Dajcie im spokój i nie dokarmiajcie . Watahy ludzi łażą po lasach, to dziki przyszły w odwiedziny do Was.
Anonim mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 14:45
Nie ma się co dziwić. Z bloków na Staromiejskiej (m.in. na zdjęciu) notorycznie wyrzuca się przez balkony resztki jedzenia: jakieś flaki, rybie głowy itp. Czy w Kamieniu są odpowiednie służby, które by się tym zajęły? Mamy tu samochody z całej Polski, a jeszcze brakowało dzików.
ONA mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 11:03
Miałam przyjemność dzisiaj zobaczyć jak przebiegał przez ulicę ,własnym oczom nie wierzyłam był duży i biegł z jednych alejek na drugie godzina 6:20 .To chyba dość niebezpieczne zjawisko skoro aż daleko od lasu wypuszczają się na żer ?
Anonim mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 10:35
wpadli do ratusza w odwiedziny:)
Anonim mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 8:57
A na Wysockiego mamy lisy, które przychodzą na jedzenie wyrzucane z balkonów dla kotów czy mew. W jednym z domów pod schodami ktoś wystawia też jedzenie dla kotów, z którego
korzystają i lisy i dziki.
Maupa mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 8:44
Rozstrzelać
czytelnik mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 8:30
Zapraszam do Dziwnowa na Os.Wojskowe tam dziki to normalka biegają w ciągu dnia. Ciekawe kiedy ktoś się tym zainteresuje chyba jak komuś stanie się krzywda.
Anonim mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 8:29
Dzik jest dzidzi. Dzik jest zły. Dzik ma bardzo ostre kły.
Była mieszkanka mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 8:16
no cóż, kiedyś piękne miasteczko a dzisiaj ??? Jak widać na zdjęciach tylko dziki będą miały się dobrze.
Anonim mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 8:13
Dlatego że ludzie dokarmiają.
Anonim mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 8:04
Samice dzików w okres wiosny wyprowadzają młode – w tym czasie locha w obronie watahy może nawet zaatakować.
Anonim mówi:
kwi 10, 2018
o godzinie 7:50
Wystarczy wokół „miasta” postawić taki murek. Dzik nawet nie bd wiedział czy jest wysoki bo łba tak nie podniesie. Ale jak się wk….wi to szarżuje.
ALX mówi:
kwi 11, 2018
o godzinie 0:07
:D :D :D