Są zarzuty dla jednego z pracowników Spółdzielni Mieszkaniowej „Zdrój” w Kamieniu Pomorskim. Jak informuje dzisiejszy „Dziennik Powiatu Kamieńskiego”, istnieje duże prawdopodobieństwo, że na koszt wszystkich lokatorów przez kilka miesięcy w spółdzielni zatrudniona była osoba, które wypłacano środki za pracę której nie wykonywała.

Jak relacjonuje Przemysław Saja w połowie 2018 roku do prokuratury postanowiła zgłosić grupa spółdzielców. Wszystko przez fakt, że istniało duże prawdopodobieństwo, iż w spółdzielni od czerwca 2016 do września 2017 roku zatrudniona była osoba, której wypłacano pieniądze, za świadczenie pracy na rzecz spółdzielni której nie wykonywano. Dodatkowo, w kuluarach pojawiły się informacje, iż może chodzić o córkę osoby zasiadającej w Zarządzie Spółdzielni Mieszkaniowej.

Postępowanie w sprawie prowadziła Komenda Powiatowa Policji w Kamieniu Pomorskim pod nadzorem prokuratury. Według informacji do jakich dotarł reporter Dziennika Powiatu, jednej osobie postawiono zarzut poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Więcej przeczytacie w najnowszym papierowym wydaniu tygodnika.