Pieniądze, których osoba mająca telefon na kartę nie wykorzysta w określonym terminie i nie zażąda ich zwrotu od operatora, trafią do Skarbu Państwa. Rząd liczy na zysk rzędu nawet 100 mln zł rocznie. Przedstawiciele biznesu oraz prawnicy mówią wprost: chodzi jedynie o zasilenie państwowej kasy.
Prepaidów, czyli telefonicznych kart przedpłaconych, jest w Polsce ponad 15 mln. To prosty mechanizm: użytkownik zakupuje od operatora możliwość wykonania połączeń telefonicznych oraz wysyłki SMS-ów za określoną kwotę przez określony czas. Pojawia się jednak pytanie, co w sytuacji, gdy środki na karcie zostały, ale czas usługi upłynął.
Operatorzy komórkowi przez lata zatrzymywali pieniądze u siebie. Od kilku lat jednak – gdy konsument upomni się o zwrot – telekomy niewykorzystane środki oddają. Obawiają się bowiem prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który uznał praktykę nieoddawania niewykorzystanych środków z prepaidów za niezgodną z prawem.
Z reguły chodzi o kwoty rzędu od kilku do kilkudziesięciu zł. Dziś, o ile się o nie nie upomnimy, zostają one u operatorów. Rząd planuje jednak te pieniądze przejąć. Od połowy 2020 r. trwają prace nad nową dużą ustawą – Prawo komunikacji elektronicznej. Jak się dowiedzieliśmy, lada moment zostanie opublikowana nowa wersja projektu.
W niej zaś znajdzie się postanowienie, że jeśli tylko konsument zażąda zwrotu środków z karty przedpłaconej, operator komórkowy będzie musiał mu oddać pieniądze. Jeśli jednak użytkownik nie zwróci się z żądaniem przez sześć miesięcy od wygaśnięcia ważności usługi, środki zostaną przekazane na państwowy Fundusz Szerokopasmowy.
To – jak zapisano w ustawie o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych – „państwowy fundusz celowy, którego celem jest wspieranie rozwoju podaży i popytu na nowoczesne usługi łączności elektronicznej oraz rozwoju kompetencji cyfrowych społeczeństwa”.
Rządzący nie wiedzą, ile dokładnie pieniędzy w ten sposób uda się pozyskać, ale słyszymy o kwocie co najmniej kilkudziesięciu milionów zł, być może nawet trochę ponad 100 mln zł.
10 komentarzy
Schoolwysyn mówi:
wrz 14, 2021
o godzinie 4:14
40% Polaków lubi to!
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 20:42
Do tych czas nie wykorzystane pieniądze też trafiały do skarbu państwa… Tylko nieste nie naszego!!!
Gość mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 18:56
Popieram,niech trafi do Skarbu Państwa.
nmn mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 16:03
Czyli złodziej oskubie złodzieja
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 16:46
Najgorsze, że ci złodzieje „oskubują” nas. Bo wrona wronie oka nie wydziobie.
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 14:50
Wcześniej też nie można było odzyskać pieniędzy też przepadały jak w erze czy w plusie wielkie halo także nic nowego
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 14:01
Składkę zdrowotną jak zapomnisz się upomnieć, to Ci zabiorą, teraz nawet z telefonu, masakra !!!
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 13:29
Glonojady :-) czekają na twój błąd by się przyssać do twoich $.
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 13:25
i bardzo dobrze !!
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 13:02
Premierze Morawiecki mam dla pana kilka wspomnień…Pierwszym jest matka wszystkich waszych grzechów. https://www.youtube.com/watch?v=Tvf28Ki4bw8