Nauczyciele będą znów strajkować

A Wy nauczyciele zacznijcie szanować Nas i Nasze dzieci, bo wielu z Was niestety ale nie ma pedagogicznego podejścia. Nie macie szacunku u nikogo, Wasz zawód schodzi na psy-weźcie przykład z nauczycieli którzy uczyli jeszcze w latach 80-90.Wielu z Was ich pamięta. To byli prawdziwi nauczyciele, których miło się wspomina, mieli serce do dzieci.Nie jednokrotnie nazywacie dzieci patologią,śmiejecie się z rodziców, w pokojach nauczycielskich obgadujecie wszystkich dookoła. Zacznijcie uczyć z sercem, a nie odwalacie na sztywno tą pracę.A jeśli chcecie zarabiać więcej to proszę zmieńcie pracę, której teraz jest wszędzie pełno. Zarabiacie nie mniej niż pielęgniarka, pani sprzątaczka czy sklepowa. I proszę nie pisać, że ludzie są egoistami, bo muszą więcej uwagi skupić na dzieciach a nie w spokoju spędzać dzień. Jak rodzice są w pracy to nasze dzieci są w szkołach to chyba logiczne. Wiele razy widziałam nauczycielki jak o 12:00 już jadę sobie do domu, robią zakupy.Więc proszę nie mówcie też, że oprócz tych 18 godzin pracujecie dużo więcej. No czasami się może zdarzy, że sprawdzicie kilka sprawdzianów. Jesteście po prostu nie lubianą grupą społeczną i jak ktoś napisał wywyższacie się i uważacie za lepszych,a tacy nie jesteście. Podkreślacie o wyższym wykształceniu. Zauważcie, że obecnie wiele osób ma wyższe wykształcenie,a wykształcenie nie świadczy o człowieku, bo ktoś kto ma wyższe wcale nie jest lepszym człowiekiem.

Ty swoim przykładem uczysz tylko dobrych zachowań? Dobre…

Widać, że szkoła komuś zaszła za skórę. Chyba było pod górkę.

Nie ma się co dziwić, że ludzie wkurzają się na 500 +, bo żyjemy w kraju, w którym nie płaci się za pracę, tylko za robienie dzieci.

Niestety, nie ma chętnych. To jest ciężka praca, która nie przyciąga młodych. A dzieci są coraz trudniejsze.

Oświata i szkoła jest zbędna i tak większość wybierze zasiłki.

To może podpowiedz specjalisto od oświaty nauczycielom jak maja wywalczyć podwyżki?

Za co chcą więcej pieniędzy za to że my uczniowie sami musimy przerabiać materiał z książki w domu a nie na lekcjach bo nauczyciel paplał przez ponad pół lekcji o kij wie czym.Zamiast przerabiać materiał a na koniec lekcji słyszymy że do domu zadane mamy pół książki

Żeby zarobić 3 tys co miesiąc to muszę wydać raz 5 tys i mi się nie opłaca , po pierwsze Jesteś kobieta to nauczyciel ma formę żeńska ,więc jesteś nauczycielką , karygodny błąd ze strony osoby ponoć wykształconej po studiach itd. więc siedź lepiej w domu bo ja nie chcę by moje dziecko taka osoba kształciła nawet 1-3 podstawowa , albo wróć do szkoły ale siądź w ostatniej ławce bo jesteś wysoka i zacznij od podstawy przedsiębiorczości i policz sobie raz wydasz 5tys ( to tylko pieniądze) nabierzesz wiedzy (bezcenne)no i dojdziesz do tego punktu że będzie ci się to opłacało , no chyba że dwójka dzieci jest to 1000 ,jakieś rodzinne , no i zasiłek , więc może być tak że wyjdzie prawie tak samo , polityka 500+ co rozleniwia społeczeństwo i zadłuża

PO chociaż szanowała i ceniła nauczycieli i inteligencję , a pisuary potrafią nagradzać jedynie zasiłkową patologię.

Nie znasz realiów. Nauczycieli ciągle brakuje i prawie każda szkoła ma ludzi z łapanki. Nieważne, jakimi nauczycielami są, ale mają papier.

Wniosek z tego ze twoje dziecko we wlasciwy sposob zdobywa wiedze w szkole skoro samo potrafi odrabiac lekcje w domu. A jesli chodzi o szkolne wyjazdy to rodzice jak najbardziej powinni udzielac sie spolecznie jak to do tej pory robia i robili nauczyciele.

W zupelnosci jest tak jak piszesz, a jak wygraja bedzie jeszcze gorzej. Szkoda ze tak wielka czesc Polakow tego nie rozumie.

no nie, nie przyjdą….za te pieniądze? Sami będą Państwo uczyć swoje dzieci. Edukacja domowa to fajna sprawa, można wszystkich zwolnić. Powodzenia.

Oj jakie biedne te dzieci, macie problem, to możecie sami je uczyć, prawo oświatowe daje taką możliwość.