Za nami kolejna, już siódma edycja programu „Hotel Paradise”. O wygraną walczyły dwie pary: Jacek i Kornelia z Kamienia Pomorskiego oraz Roch i Justyna. Wiemy, co wydarzyło się w finałowym odcinku i kto dołączył do grona zwycięzców. 

Kolejna edycja „Hotelu Paradise” właśnie dobiegła końca. Siódma edycja randkowego show przyniosła wiele zaskoczeń, a na ostatniej prostej przed finałem z programem pożegnali się faworyci widzów, Oliwia i Paweł. Internauci byli tym wyraźnie niepocieszeni, czemu dali wyraz w komentarzach na profilach programu. Do czołówki sezonu dotarli tym samym Kori z Jackiem oraz Roch z Justyną.

Ostatnie 10 tygodni upłynęło uczestnikom pod znakiem intryg i miłosnych uniesień. Ich losy na bieżąco oceniali internauci i trzeba przyznać, że działo się naprawdę sporo. „Hotelarzy” jak zawsze rozgromił test wiedzy ogólnej, pojawiły się też poważne oskarżenia o stosunek pozostałych uczestników do Łucji. Niedługo potem sieć obiegły wieści, że brat Rocha jest bliskim współpracownikiem TVN-u. Sam Roch raczej nie zapracował na sympatię fanów programu, bo nie szczędzono mu krytyki niemal na każdym etapie programu. Pod koniec, rzutem na taśmę, wpadkę zaliczyła z kolei Oliwia podczas kolejnego testu wiedzy – tym razem o parach. Po tym, jak wraz z Pawłem opuściła program, pozostali uczestnicy szykowali się do wielkiego finału, którego emisja miała miejsce w czwartek wieczorem.

„Hotel Paradise 7” – finał. Wiemy, kto wygrał

Nadszedł moment, na który wielu czekało. Głosami uczestników program wygrali Kori i Jacek. Na tym jednak się nie skończyło. Para stanęła na ścieżce lojalności, aby zdecydować, czy ktoś z nich rzuci kulą i zgarnie kasę dla siebie, czy też podzielą się główną wygraną, czyli 100 tys. zł. Ostatecznie Kori i Jacek wytrwali i nie rzucili kulą! Oznacza to, że wygrali całą kwotę, którą podzielą się na pół.