Do 10 września 2025 roku można zgłaszać każdego czynnego nauczyciela do konkursu Nauczyciel Roku 2025. Organizatorami 23. edycji konkursu są Ministerstwo Edukacji Narodowej i Głos Nauczycielski. To już 23. raz, gdy jury doceni pasję, zaangażowanie i inspirujące podejście najlepszego nauczyciela roku.
Do 10 września 2025 roku kuratorzy oświaty, dyrektorzy szkół i placówek, nauczyciele, uczniowie, rodzice i instytucje współpracujące ze szkołami mogą zgłaszać kandydatów do konkursu. O tytuł najlepszego nauczyciela 2025 roku mogą zawalczyć wszyscy czynni nauczyciele przedszkoli, szkół podstawowych, ponadpodstawowych i placówek oświatowych a także nauczyciele pracujący poza granicami kraju na rzecz Polonii. Z konkursu wyłączeni są nauczyciele akademiccy.
Nauczyciel biorący udział w konkursie musi mieć co najmniej dwuletni staż pracy. Spośród zgłoszonych uczestników jury nominuje 13 kandydatów do tytułu Nauczyciel Roku, biorąc pod uwagę w szczególności szeroko rozumiane osiągnięcia wychowawcze i dydaktyczne, postawę oraz zaangażowanie w wykonywaną pracę, w tym promowanie pozytywnych wzorców zachowań. Jury ocenia ww. kryteria autonomicznie, z uwzględnieniem własnej oceny przesłanych przez uczestników formularzy zgłoszeniowych wraz z uzasadnieniem oraz ewentualnymi załącznikami.
Aby wziąć udział, należy wypełnić formularz zgłoszeniowy, dołączyć uzasadnienie i wykaz osiągnięć – zarówno tych mierzalnych, jak i tych, których nie da się wyrazić w liczbach. Jury wybierze Nauczyciela Roku oraz dwóch wyróżnionych uczestników. Laureaci konkursu zostaną ogłoszeni podczas uroczystej gali, która odbędzie się na Zamku Królewskim w Warszawie 7 października 2025 roku.
7 komentarzy
Lol mówi:
maj 21, 2025
o godzinie 21:45
W Kamieniu to chyba ze swieca szukac nauczyciela takiego wiecie z powołaniem
To juz nie to co kiedys….
Anonim mówi:
maj 20, 2025
o godzinie 20:35
No i co nauczyciele i dyrektorzy co myślicie o ostatnim komentarzu grubo ktoś napisał
Anonim mówi:
maj 19, 2025
o godzinie 17:50
Jeśli ktoś jest nauczycielem to znaczy że w jego życiu coś poszło nie tak. To zwykle mniej zdolni studenci którzy nie dostali się na wymarzone studia. Na nauczyciela brali jak leci. W starożytnej Grecji kiedy chciałeś komuś źle życzyć mawiało się: obyś cudze dzieci uczył. Dlatego ja na wszelkie ciało pedagogiczne patrze z politowaniem. Jak większość rodziców zresztą…
Anonim mówi:
maj 19, 2025
o godzinie 20:26
I powierzasz im swoje dziecko na kilka godzin dziennie? A jak tam Twoje studia?
Anonim mówi:
maj 19, 2025
o godzinie 22:42
Czyli morał twojej wypowiedzi jest taki, że tylko najwytrwalsi ludzie po studiach uczą w szkołach i dają radę cudze dzieci uczyć?!
Belfer mówi:
maj 20, 2025
o godzinie 10:38
Kiedy zdawałem na studia nauczycielskie było nas 350 chętnych na 50 miejsc. Rzeczywiście tylko….nieudacznicy się dostali. Fakt, że było to bardzo dawno temu.
Emeryt mówi:
maj 21, 2025
o godzinie 12:33
A teraz powinno się rozszerzyć ” obyś cudze dzieci uczył i ich rodziców znosił!”