– Dom rodzinny powinien być miejscem gdzie czujemy się bezpiecznie (…) bywa, że powroty do domu budzą niechęć i lęk,strach. Dzieje się tak przez przemoc w rodzinie – pisze do naszych Czytelników ks. Leszek Tokarzewski. Kapłan za pośrednictwem portalu kamienskie.info, po raz kolejny przekazuje wszystkim „Słowo na Niedzielę”.

Dom rodzinny powinien być miejscem gdzie czujemy się bezpiecznie. Miejscem gdzie możemy odpocząć po męczącym dniu w pracy, czy też szkole. Dom powinien być miejscem gdzie możemy się zrelaksować, przeczytać książkę, porozmawiać z kimś, gdzie możemy zjeść ciepły posiłek.

Czasem jednak bywa inaczej. Bywa, że powroty do domu budzą niechęć i lęk, strach. Dzieje się tak przez przemoc w rodzinie. Jest to jedno z bardziej niepokojących zjawisk we współczesnym świecie. Przemoc domowa wpływa na stosunki panujące między ludźmi, miedź nami w różnych grupach i środowiskach. Przemoc to działanie zamierzone, to działanie wykorzystujące przewagę, siłę i agresję. To działanie potęgujące cierpienie.

Smutną prawdą jest to, że ofiarami najczęściej są kobiety i dzieci, rzadko mężczyźni. Dlaczego tak się dzieje? Cóż, często bywa to wynoszone z domu rodzinnego. Wynosimy te złe przykłady, złe zachowania, złe stereotypy, które pozwalają na przemoc. Wynosimy przekonanie, że mężczyźni dominują nad kobietami i dziećmi. „To my mężczyźni jesteśmy panami domu, nas należy słuchać. Nie ma Równości!”

Jest kilka rodzajów przemocy, ale każda boli tak samo. Przemoc fizyczna, najbardziej powszechna związana z bezpośrednim atakiem na drugą osobę. Przemoc finansowa, która jest wręcz szantażem drugiego człowieka. Przemoc psychiczna, czyli poniżanie i upokarzanie innych . Przemoc seksualna. Tak, tak dobrze słyszeliście przemoc seksualna, jest to nadużywanie i wykorzystywanie seksualne, jest to gwałt!

Cierpią nie tylko kobiety, ale także dzieci. Nawet, jeżeli nie doznają przemocy w sposób bezpośredni, to niestety funkcjonują w patologii. Dom pełen agresji, napięć, patologicznych wzorców obarcza dzieci bagażem doświadczeń z którym czasem sobie nie radzą. Tam gdzie jest przemoc domowa jest niezwykle trudna sytuacja, która wymaga pomocy, reakcji, interwencji.

Emocjonalny bagaż ofiar przemocy w rodzinie powoduje trwałe urazy, i niesie za sobą konsekwencje. Dziecko staje się nadodpowiedzialne, często obwinia się za to co się dzieje, żyje w stałym leku, napięciu.

Należy wspierać i reagować na krzywdę drugiego człowieka. We wsparciu ofiary przemocy domowej najważniejsze jest to aby jej uświadomić, że to ona musi zebrać siły i wyrazić chęć zmian. Chęci przeciwstawienia się oprawcy. Pamiętajmy także, że już samo podzielenie się z drugim człowiekiem traumatycznym wydarzeniem jest pierwszym krokiem do odzyskania wiary w sens życia i w siebie.

Jezu walcz o nich…
Ks. Leszek Tokarzewski