Byli specjalsi z 56. Kompanii Specjalnej podjęli się wykonania najważniejszego specjalnego zadania w historii. Włączyli się oni w walkę Przemka, który urodził się bez lewej dłoni i by normalnie funkcjonować i spełniać marzenia, potrzebuje kosztownej protezy. We wsparcie włączyli się także wolińscy urzędnicy.

Komandosi rozpoczęli swój marsz w Szczecinie. Do przejścia mieli 100 kilometrów aż do Dziwnowa. Na specjalnej stronie prowadzą licytacje, prowadzą także okoliczne zbiórki. Jedna z nich została przeprowadzona wśród pracowników wolińskim urzędów.

– Bardzo się cieszę z możliwości spotkania tak wspaniałych ludzi – byłych żołnierzy 56. Kompanii Specjalnej, którzy zbierając środki dla Przemka w ramach 100 kilometrowego marszu ze Szczecina do Dziwnowa odwiedzili Wolin. Bardzo dziękuje całej kadrze z Urzędu Miejskiego w Wolinie, Biblioteki Publicznej, Muzeum Regionalnego oraz Gminnego Centrum Kultury, Sportu, Turystyki i Rekreacji, która dołożyła 700 złotych do zakupu biometrycznej protezy dłoni. Cieszę się, że udało nam się zaangażować w to szczytne działanie! – mówi Burmistrz Ewa Grzybowska.