Klosze od lamp, zużyte styropianowe pojemniki, a nawet szczątki zwierząt – to tylko kilka ze znalezisk, które można znaleźć w koszach w Jarzysławiu (gm. Kamień Pomorski). Jakby tego było mało, walające się worki ze śmieciami można niejednokrotnie znaleźć w okolicy koszy. O opamiętanie apeluje jedna z naszych Czytelniczek. 

Zwracam się do wszystkich czytelników portalu w imieniu mieszkańców wsi Jarzysław. Od dłuższego czasu pojawia się problem zanieczyszczania odpadami terenu na którym znajdują się kosze. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że osoby spoza wsi zostawiają odpady w workach obok kosza. Zdarzało się też, że odpady pozostawiano na terenie prywatnym obok którego kosze się znajdują – informuje nasza Czytelniczka.

Jest także sprawa o wiele bardziej poważniejsza. Okazuje się bowiem, że w śmietnikach można znaleźć inne rzeczy.

Odpady pozostawiane przez pewne osoby nie nadają się do segregacji, co gorsza stwarzają zagrożenie! Klosze od lamp, zużyte styropianowe pojemniki należące do gastronomii czy części dzikich zwierząt w postaci łbów i wnętrzności nie powinny znajdować się w takim miejscu! Dodatkowo kosze zanieczyszczane nieodpowiednimi odpadam są notorycznie nimi przepełniane. Mieszkańcy segregujący odpady nie mają do tego odpowiednich warunków. Problem jest poważny, ponieważ gdy zostaje zwrócona uwaga (kilka razy udało się przyłapać sprawców na gorącym uczynku) kończy się to niekulturalnych dyskusjach oraz dalszym zanieczyszczaniu. Jesteśmy oburzeni zachowaniem innych ludzi, teren naszej wsi zaśmiecany jest nie tylko przez osoby przyjezdne ale także przez mieszkańców wsi okolicznych co tym bardziej jest bulwersujące. Jarszewo to nie wysypisko śmieci! – irytuje się jedna z Mieszkanek.