9 czerwca miała miejsce trzecia już edycja Dnia św. Ottona w Lubinie organizowana wspólnie przez: parafię rzymskokatolicką pw. MB Jasnogórskiej w Lubinie, Stowarzyszenie Historii Grodziska Lubin, Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej ,,Volvard” oraz gminę Międzyzdroje, która wydarzenie sfinansowała.
Dzień św. Ottona w Lubinie organizowany jest w celu przedstawienia dawnej historii tego miejsca. Odwiedzający grodzisko mogą zobaczyć jak żyli ludzie zamieszkujący w Lubinie w czasach średniowiecznych.
Wydarzenie to ma swój stały porządek, rozpoczęło się od mszy św. w lubińskim kościele. Ksiądz proboszcz W. Michałowski nawiązał w homilii do wartości jakie pozostawił na naszych ziemiach św. Otton, który chrystianizował Pomorze Zachodnie, do znaczenia wiary w życiu codziennym.
Po mszy św. głos zabrał prof. M. Rębkowski, który w tegorocznym wykładzie opowiedział o mieszkańcach średniowiecznego Lubina, czym się zajmowali, jak długo żyli, na co chorowali. Jak co roku wykład spotkał się z dużym zainteresowaniem zebranych.Kolejnym punktem w programie był jarmark na grodzisku, który rozpoczął ogień rozpalony od pochodni.
Co roku zwiększa się ilość wystawców, którzy chętnie przyjeżdżają do Lubina, aby przedstawić swoje rzemieślnicze stoiska. Tak było i w tym roku. Odwiedzający grodzisko mogli zapoznać się z dawnym rzemiosłem rybaka, bartnika, mincerza, obejrzeć pokazy obróbki przedmiotów skórzanych, dawne gry i zabawy dla dzieci, łucznictwo oraz liczne stoiska Bractwa Rycerzy Bezimiennych z Wałcza. Można było posłuchać ciekawych opowieści snutych przez osoby zajmujące się dawnym rzemiosłem.
Dla wszystkich zapewniony był bezpłatny poczęstunek i transport z Międzyzdrojów. Osobom, które brały udział w organizacji imprezy składamy serdeczne podziękowania. A pasjonatów historii i wystawców zapraszamy za rok.
Joanna Ścigała
Referat Promocji i Współpracy z Zagranicą