III bieg X edycji Dziwnowskiej Ligi Biegowej odbył się w dniu Międzynarodowego Dnia Sportu. Trasa wyznaczona została na pętli Dziwnów- Międzywodzie – Dziwnów i liczyła około 6,37 km. Rywalizację wygrał Artur Kruszewski (Gostyń) z czasem 26.16.
Drugi finiszował Robert Derda (Świnoujście) – 26.59, trzeci Marcin Zych (LUKS „Bałtyk” Dziwnów) – 27.41. Najszybszą kobietą została Dorota Kowalska (KB Kamień Pom.) – 30.36, która finiszowała przed Joanną Plesińską (Goleniów)-32.36 i najmłodszą uczestniczką, która do tej pory stanęła na podium Valerią Ostrowską (LUKS „Bałtyk” Dziwnów) -33.07. Valeria jest uczennicą Szkoły Podstawowej w Dziwnowie i ma niespełna 13 lat. W konkurencji nordic walking najszybszy był Jarosław Chadaś (Goleniów)- 45.56 przed Andrzejem Karolakiem (Trzebiatów) – 49.38 , na trzecim miejscu zawody ukończył Jerzy Loba (LUKS „Bałtyk” Dziwnów) – 1.00.33. Najszybszą „kijkarką” została Dorota Baryła (KS „Wyspa Wolin) -49.28, która na mecie wyprzedziła Irenę Wolf (KB Kamień Pom.)- 51.13 i Joanną Jastrząb (Międzywodzie) – 1.00.23. Zawody ukończyło 42 zawodników. Impreza jest finansowana ze środków Urzędu Miejskiego w Dziwnowie i Programu „Społecznik na lata 2022-2024” #PomorzeZachodnie, #ProgramSpołecznik, Społecznik, #KARR. Relacja z zawodów na fb DLB.
W poszczególnych kategoriach wiekowych zwyciężyli:
K1 – Viktoria Ostrowska –LUKS „Bałtyk” Dziwnów – 33.07
K3 – Joanna Plesińska – Goleniów – 32.36
K4 – Bożena Jańczak – KB Kamień Pom. – 33.20
K5 – Dorota Kowalska – KB Kamień Pom. – 30.36
K6 – Joanna Janowicz- KB Kamień Pom. – 44.41
M1 – Patryk Wróblewski – KB Kamień Pom. – 36.15
M3 – Artur Kruszewski – Gostyń – 26.16
M4 – Marcin Zych –LUKS „Bałtyk” Dziwnów – 27.41
M5 – Robert Derda – Świnoujście – 26.59
M6 – Zdzisław Kowalski – KB Kamień Pom. – 39.49
M7 – Andrzej Jankowiak –LUKS „Bałtyk” Dziwnów – 38.57
Na kolejne zawody zapraszamy 21 kwietnia . Bieg odbędzie się na trasie Łukęcin – Dziwnówek – Łukęcin. Dystans ok.6680 m , zbiórka na parkingu pomiędzy Dziwnówkiem a Łukęcinem. Zapisy od 9.30, start nordic walking o 9.45; biegaczy o 10.00. Do zobaczenia na trasie.
LUKS „Bałtyk” Dziwnów
5 komentarzy
Anonim mówi:
kwi 8, 2024
o godzinie 21:22
Ja bym na jego miejscu już do Dziwnowa nie przyjechał na żadne zawody.
Jerzy Janawa mówi:
kwi 8, 2024
o godzinie 20:27
Skoro drogi Gościu potrafisz komentować, to dlaczego nie odezwałeś się podczas ogłaszania wyników. Fajnie schować się za przykrywką anonimowości i pyskować, zamiast zabrać głos wtedy, kiedy trzeba było to. .. zabrakło odwagi. Decyzja odnośnie techniki chodu naszego kolegi została podjęta kolegialnie i osoba przesunięta na koniec klasyfikacji nie miała pretensji. Rywalizacja jest ważna, jednak dobra zabawa jest w naszej Lidze ważniejsza. Pozdrawiam Mało Odważnego
Anonim mówi:
kwi 8, 2024
o godzinie 18:32
Przecież to tylko zabawa w sport. Nie ma co się napinać. Mogli mu dać to pierwsze miejsce. Niech by chłopina ucieszył się i dowartościował. A w ubiegłym roku, czasie przebiegł 8 000 km i tak na prawdę nikt z tu obecnych do pięt mu nie dorasta w aktywności sportowej. Zapłacił z resztą dużą cenę za ten niebagatelny wyczyn.
Anonim mówi:
kwi 8, 2024
o godzinie 17:57
Liderzy kijkarzy to specyficzny światek. Nie mam też o nich dobrego zdania.
Anonim mówi:
kwi 8, 2024
o godzinie 12:43
Wyniki kijkarzy nie są takie jak tu się pisze. Pierwszy został przesunięty na ostatnie miejsce, bo jego przeciwnicy razem z organizatorem tak zdecydowali. Ponoć źle szedł. Ale z tego co wiem może i jego styl nie był idealny, ale nie podbiegał. Ci na zdjęciu też idealnej techniki nie mają, a się wypowiadają. Dla mnie to żenujące być sędzią we własnej sprawie. Ja bym tak nie potrafił. Ale patykarze, to się nie patyczkują. Byłem świadkiem jak na podrzędnych zawodach jeden taki tak zrugał dziewczynę mówiąc, że nie umie chodzić, że ta dostała spazmów. Trzymajcie się od tych „miszczów” z daleka.