Mimo obowiązującego całkowitego zakazu wprowadzania psów na teren Wolińskiego Parku Narodowego, wielu turystów zdaje się nie przejmować przepisami. Spacerujące bez smyczy czworonogi można regularnie spotkać na plażach w Wisełce, Świętouściu czy na popularnych szlakach w pobliżu Muzeum Przyrodniczego. Pracownicy parku biją na alarm – zakaz nie jest kaprysem, lecz wynika z realnych zagrożeń dla chronionej przyrody.
Zakaz, zgodny z ustawą o ochronie przyrody, ma chronić ptaki migrujące, które znajdują tu miejsce do odpoczynku i żerowania. Jak podkreśla dyrektorka parku, Wioletta Nawrocka, WPN leży na jednym z najważniejszych szlaków przelotowych w Europie. Psy – nawet prowadzone na smyczy – stanowią zagrożenie, a niestety wielu właścicieli ignoruje zasady i pozwala psom biegać swobodnie.
– Trudno wyegzekwować od wszystkich turystów, by nie spuszczali psów. Ludzie po prostu nie respektują zakazu. Uważają, że ich pies „nikomu nie przeszkadza” – mówi jedna z osób pracujących w terenie.
Na forach turystycznych nie brakuje relacji, które jasno wskazują, że część odwiedzających nie tylko nie zna regulaminu parku, ale często otwarcie go lekceważy. Spacer z psem po plaży uznawany jest za „naturalne prawo”, a próby interwencji kończą się pretensjami lub lekceważeniem służb terenowych. Tymczasem, jak informuje dyrekcja WPN, trwają analizy, które mają określić, czy w niektórych rejonach możliwe będzie warunkowe dopuszczenie psów. Jednak przypadki masowego łamania obecnego zakazu nie ułatwiają takiej dyskusji.
Park nie dysponuje własną strażą, a reagowanie na każdy przypadek naruszenia przepisów w praktyce bywa niemożliwe. Rozważane są jednak zmiany w sposobie egzekwowania zakazu, łącznie z możliwością wprowadzenia kar finansowych dla osób, które nie podporządkowują się przepisom.
– Niestety niektórzy wciąż nie rozumieją, po co wprowadzono zakaz wprowadzania psów – to nie złośliwość, tylko troska o dziką przyrodę, która w parku powinna mieć spokój. Podziwiam pracowników Wolińskiego Parku Narodowego za cierpliwość i konsekwencję w ochronie tego wyjątkowego miejsca. Życzę Wam spokojnego sezonu i jak najmniej trudnych sytuacji z turystami – mówi jedna z naszych Czytelniczek.
17 komentarzy
Anonim mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 14:51
Pół plaży zagrodzili.
Opresyjny park i co roku ta sama gównoburza o psy.
Anonim mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 14:44
Park nie ma własnej straży??
Co to za bzdury? Szkoda, że ci ok Nawrocka nie widzi dewastacji sosny w okolicy Wisełki, co umyka też Dylawerskiemu, który zakazałby pewnie oddychania w lesie.
Mcz mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 13:46
Jeden z najgorszych parków narodowych. Prawie nie ma szlaków turystycznych po których można by pochodzić. Piękna wieża widokowa na Górze św. Anny, niestety zrójnowana, ale oficjalnie i tak nie można do niej dojść bo nie prowadzi do niej żaden szlak turystyczny.
Co do psów to prowadzone na smyczy żadnego zagrożenia dla przyrody nie stanowią. Na Słowacji psy na smyczy są jakoś mile widziane w tamtejszych parkach narodowych.
Anonim mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 12:53
karać i wszystko w temacie
Anonim mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 12:30
Posiadanie psa powinno być obłożone wysokim podatkiem.
Mieszkaniec mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 11:01
Ten cały park jest tylko po to żeby uprzykrzać życie miejscowym i przyjezdnym. Las jest piękny, ale instytucja parku do pogonienia. Jak oni wycinają drzewa, nawet w okresie lęgowym ptaków, to to nie jest niszczenie? Nazwisko pani dyrektor chyba nie jest przypadkowe.
Anonim mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 11:01
A gdzie mieszkańcy Wisełki mają chodzić na spacer z psami, skoro cała wioska leży w WPN?
Anonim mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 11:00
Jest również zakaz wycinki drzew! A w całym parku tną na potęgę! Do tego wjeżdżają tirami i niszczą całe runo. Na pewno nie cierpią wtedy ptaki i inne zwierzęta. Nie zakłóca im to życia.
Obywatel mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 13:31
Na pewno mniej niszczą i straszą od ludzi z psami, motocrossami i quadami co zrobić debilom się powie żeby czegoś nie robili to nagle się oburzają nie pasuje to wypad za granice.
ddd mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 11:00
Idioci z psami w parku to chleb powszedni
Anonim mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 10:23
Jeb@ć karać nie wyróżniać Polaków. To bardzo ważne żeby ganiać Polaka. A wpuszczać murzyna bez papierów. Mimo zakazów. Co za Bantustan
Anonim mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 10:20
Większe KARY. Tak samo za chodzenie po wydmach. Przyjadą na chwilę płacą i myślą że wszystko im można.
Obywatel mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 10:01
Dawać wysokie kary bo inaczej swołocz się nie nauczy i będą dalej to lekceważyć.
Anonim mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 9:46
Ludzie powariowali wchodzą z psami do sklepów spożywczych, na Dziwnej pani przychodzi do kościoła z psem bo pół godziny pies nie może zostać w domu i po parku wolińskim chodzą to są zwierzęta jeżeli człowiek nie potrafi zapanować nad emocjami to niech płacą mandaty
Komuna mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 9:42
XD komuna
Anonim mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 9:41
karać, karać, karać!
mieszkaniec mówi:
cze 23, 2025
o godzinie 8:35
karać ,jest całkowity zakaz wprowadzania psów