Połowa 2025 roku to realny termin otwarcia największego hotelu w Polsce. Hotel Gołębiewski, nad którym prace wystartowały w 2018 roku jest obecnie na etapie wykończeniowym. Docelowo ma przyjmować ponad 2 tys. gości jednocześnie.
– Uważam, że otwarcie w pierwszej połowie 2025 r. to realny termin – mówi Janusz Zaryczański, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. – Byliśmy gotowi przeprowadzić kontrolę już teraz, ale inwestor złożył wniosek o jej przełożenie. My także musimy się przygotować – trzy osoby to za mało, aby skontrolować tak ogromny obiekt. Będziemy potrzebować wsparcia, o czym poinformowałem wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego w Szczecinie.
Hotel czeka także na kontrolę przeciwpożarową, która zostanie przeprowadzona przez straż pożarną. PINB w Gryficach informuje, że trwa legalizacja zewnętrznych basenów, które powstały bez odpowiedniego pozwolenia na budowę. Inwestor uiścił już opłaty legalizacyjne.
Chodzi o pięć obiektów: duży basen, średni basen, mały basen, brodzik i zespół jacuzzi. Dla każdego z tych obiektów wydano oddzielną decyzję stwierdzającą samowolę budowlaną. Inwestor odwołał się od tych decyzji, jednak zostały one podtrzymane przez Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Szczecinie. Naczelny Sąd Administracyjny w Szczecinie odrzucił skargi na te postanowienia.
Urząd Morski w Szczecinie poinformował, że inwestor złożył wniosek o budowę stałego zejścia na plażę, które będzie miało charakter publiczny.
– Wskazaliśmy, że inwestor powinien zapewnić ogólnodostępność projektowanego zejścia. Z uwagi na brak połączenia z drogą publiczną, mogłoby ono zostać uznane za zejście prywatne. Przypomnę, że w odpowiedzi na skargę obywatelską złożoną w 2017 roku dotyczącą prywatnych zejść na plażę, minister ds. gospodarki morskiej wskazał, że wszystkie zejścia na plażę powinny mieć charakter publiczny. Do takiego stanowiska przychyliła się również Najwyższa Izba Kontroli – informuje Ewa Wieczorek, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Szczecinie.
Dodała, że we wrześniu inwestor otrzymał decyzję administracyjną zezwalającą na „wykorzystanie pasa technicznego do celów innych niż ochronne, w celu budowy ogólnodostępnego zejścia na plażę”. Pas ochronny to teren leśny, zarządzany przez Urząd Morski w Szczecinie w celu ochrony brzegów morskich, bez możliwości zmiany jego przeznaczenia.
– Po zakończeniu inwestycji, zgodnie z porozumieniem z Gminą Rewal, inwestor przekaże obiekt gminie. Z naszych informacji wynika, że na początku października inwestor otrzymał pozwolenie na budowę od wojewody zachodniopomorskiego – informuje urząd w Rewalu.
9 komentarzy
Ak mówi:
paź 27, 2024
o godzinie 16:40
Porażka porażka i skandal
Janka mówi:
paź 27, 2024
o godzinie 16:38
Ten hotel to porażka władz za wydanie zgody na bidowę w takim unikalnym miejscu. To poprodtu skandal. Ktoś powonien za to beknąć!!!!
Anka mówi:
paź 27, 2024
o godzinie 9:04
Otworzą wreszcie ten Aquapark park na gołębiu czy nie , bo Pobierowo zimą to dziura zabita dechami , nie ma co robić
Anonim mówi:
paź 27, 2024
o godzinie 12:12
Wszystki nadmorskie miejscowości to zimą dziury zabite dechami. Taki lajf.
Anonim mówi:
paź 24, 2024
o godzinie 15:32
Z betonu w beton
Anonim mówi:
paź 24, 2024
o godzinie 11:37
Parówkożercom, mówimy nie!
Anonim mówi:
paź 24, 2024
o godzinie 10:59
Tyle razy już miał się „otwierać”… Tym razem to chyba nowość!
Basia mówi:
paź 24, 2024
o godzinie 9:07
Wątpliwa przyjemność spożywania posiłków w obecności 2 tyś ludzi w jadalni wielkości stadionu. To samo dotyczy korzystania ze wszystkich atrakcji hotelu. Wszędzie przetaczające się tłumy gości hotelowych. Tym bardziej, że poza hotelem po sezonie pustka, marazm i żadnych większych miejscowych atrakcji. Nie zazdroszczę też plaży. Akurat w tym miejscu jest ona najmniej atrakcyjna- bardzo wąska, piasek kiepski a dno kamieniste. Obawiam się, że będzie to mekka różnej maści influencer-ów, yutube-rów, tiktok-erów, instagram-erów…. i lansujących się kobiet z wielkimi parówkami na ustach.
Anonim mówi:
paź 24, 2024
o godzinie 12:18
Nie powinieneś się dziwić skoro ludzie w sezon w Pobierowo na ulicy w prowizorycznych budach jedzą,auta obok jadą a oni się cieszą że na środku drogi frytki z dwuletnią w zamrażarce rybą jedzą a fuu