Pamiętacie Hadesa, pieska, który pilnie szukał domu, bo ze względu na niepełnosprawność, czekała go eutanazja? Najbardziej heroiczną walkę o niego stoczyli mieszkający w Dziwnowie Marlena i Piotr. Odwieźli go do szczecińskiego TOZ-u, gdzie czekał na nowy dom. Niestety nikt się nie zgłosił. Hadesik to pies, który wymaga czasochłonnej i kosztownej opieki.

Hades skradł serca Marleny i Piotra. Mimo, że mają już 3 adoptowane psy oraz kilka kotów, postanowili uratować Hadesa i przyjęli go do swojego domu. Odebrali z TOZ-u i przywieźli do Dziwnowa, gdzie robią wszystko, by piesek czuł się dobrze i mimo ograniczeń, mógł cieszyć się życiem.

Z uwagi na uszkodzony kręgosłup, nie kontroluje wypróżniania, co poza tym, że jest dość uciążliwe, to powoduje duże zużycie ręczników i kocyków, ciężko nadążyć z praniem.

Jeśli możecie wspomóc opiekunów Hadesa podarujcie ręczniki, koce, witaminy, dobrą karmę. Chcemy by chłopak odżył po schroniskowej tułaczce i był w dobrej formie. To będzie też ukłon w stronę ludzi, którzy zdecydowali się przeorganizować swoje życie, by zaopiekować się Hadesem.

Kontakt: 574 66 40 40, 886 755 859

Czytelniczka