Ponad 400 tys. złotych będą kosztować gminę Kamień Pomorski ogłoszone przez rządzących podwyżki dla nauczycieli. Co ciekawe połowę tej sumy będzie musiała dołożyć gmina. To kwota wymagana tylko na 2019 rok. Według rozporządzenia Ministra Edukacji, pedagodzy będą zarabiać od 2782 zł do 3817 zł brutto. 

Nowe stawki obowiązują od 1 września. I tak w przypadku nauczyciela stażysty z tytułem zawodowym magistra z przygotowaniem pedagogicznym minimalne wynagrodzenie zasadnicze będzie wynosiło 2 782 zł, a osobę z tytułem zawodowym licencjata (inżyniera) bez przygotowania pedagogicznego 2 450 zł. Nauczyciel kontraktowy z najwyższym stopniem wykształcenia wymienionym w rozporządzeniu (tytuł zawodowy magistra z przygotowaniem pedagogicznym) będzie otrzymywał wynagrodzenie w wysokości co najmniej 2 862 zł, a z najniższym stopniem (tytuł zawodowy licencjata/inżyniera bez przygotowania pedagogicznego, dyplom ukończenia kolegium nauczycielskiego lub nauczycielskiego kolegium języków obcych, pozostałe wykształcenie) 2 466 zł. Z kolei nauczyciel mianowany z najwyższym stopniem zarobi kwotę co najmniej 3 250 zł, a dyplomowany 3 817 zł. Podane stawki, są kwotami brutto. 

W trakcie najbliższej sesji Rady Miejskiej, radni zdecydują o wprowadzeniu do budżetu 210 tys. złotych. Pieniądze pochodzące z subwencji mają trafić na podwyżki dla nauczycieli. I tu pojawia się problem, bowiem szczodrze rozdawane środki przez rząd, tylko w połowie pokryją koszty podwyżki. Drugą część wymaganej sumy, będzie musiała dołożyć gmina Kamień Pomorski. Środki mają pokryć zapotrzebowanie jedynie na 2019 rok.