Rząd przyjął projekty dwóch ustaw: o wsparciu dla odbiorców ciepła, które przewiduje jednorazowe dodatki dla ogrzewających drewnem, LPG, olejem opałowym oraz o przekazaniu samorządom dodatkowych funduszy jeszcze w tym roku. W sumie pomoc dla samorządów będzie mogła wynieść blisko 13,7 mld zł, które będą mogły wydać w sposób bardzo elastyczny, np. na dodatki do ciepła.
Rząd, przyjmując projekt ustawy o wsparciu dla odbiorców ciepła, wprowadza dodatkowe możliwości jego finansowania – powiedział na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. – Wprowadzamy dzisiaj dodatkowe możliwości finansowania ciepła, takiego jak ciepło, które jest oparte o pellet, o LPG, o olej opałowy, o drewno opałowe, a także o ciepło systemowe – powiedział szef rządu.
Dodał, że wsparcie obejmuje też tak zwane podmioty wrażliwe jak szpitale czy szkoły. Ciepło systemowe musi być tańsze właśnie również dla nich – powiedział Morawiecki.
W projekcie ustawy znajdują się założenia dotyczące gospodarstw domowych, których główne źródło ciepła zasilane jest pelletem drzewnym, drewnem kawałkowym, skroplonym gazem LPG lub olejem opałowym. Gospodarstwa te mają otrzymać jednorazowe dodatki. Warunkiem koniecznym do uzyskania dodatku dla gospodarstwa domowego będzie potwierdzenie uzyskania wpisu lub zgłoszenie źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB). Wnioski będzie można składać do 30 listopada.
Jednorazowy dodatek ma wynieść:
- 3 tys. zł w przypadku, gdy głównym źródłem ciepła jest kocioł na paliwo stałe zasilany pelletem drzewnym albo innym rodzajem biomasy;
- 1 tys. zł, gdy głównym źródłem ciepła jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia albo piec kaflowy na paliwo stałe, zasilany drewnem kawałkowym;
- 500 zł w przypadku, gdy głównym źródłem ciepła jest kocioł gazowy zasilany skroplonym gazem LPG;
- 2 tys. zł w przypadku, gdy głównym źródłem ciepła jest kocioł olejowy.
10 komentarzy
Anonim mówi:
sie 25, 2022
o godzinie 0:20
A osoby które mieszkają w blokach i płacą do spółdzielni za ogrzewanie gazowe . Co z nimi.
xx mówi:
sie 24, 2022
o godzinie 20:33
Każdemu powinni dać po równo
Anonim mówi:
sie 24, 2022
o godzinie 11:40
Wielu przedsiębiorców ukrywa dochody i unika podatków. Nie przestrzegają przepisów i gnębią pracowników. Oczekują też na Tuska, który ich knowania wspierał za swojego rządzenia.
Anonim mówi:
sie 24, 2022
o godzinie 15:27
W związku z tym gdzie był rząd przez osiem ostatnich lat?
Anonim mówi:
sie 24, 2022
o godzinie 21:35
Wam wyznawcom PiS, z tym atakowaniem D.Tuska totalnie odbija ! Ponad 7 lat rządzi PiS, a D. Tusk premierem nie jest jeszcze dłużej, więc czemu atakujesz D. Tuska,za to, że jakiś pracodawca ,pod rządami PiS, od wielu lat ukrywa dochody i unika podatków ? Wiesz że to robi , masz dowody – donieś na niego, raz dwa wykończysz i będziesz zadowolony! A swoją drogą skoro piszesz, że teraz tak się dzieje, to znaczy, że nie Tusk, a Kaczyński na to pozwala i wspiera !
Anonim mówi:
sie 25, 2022
o godzinie 8:31
Dokładnie jest jak piszesz, tylko fanatycy pisowscy mają tak ograniczone myślenie że choćbyś dał im tysiące dowodów na to że ich tak samo oszukują jak innych to i tak będą pisać debilne – brawo pis.
Anonim mówi:
sie 24, 2022
o godzinie 11:34
dlaczego rząd daje 3000 zł zamiast zapewnić tani węgiel?
Bo węgla nie da się wydrukować a pieniądze tak :)
Anonim mówi:
sie 24, 2022
o godzinie 8:48
A co z lokalami ogrzewanymi gazem czy to Gwn Gazu, bądź PGNiG???
Anonim mówi:
sie 23, 2022
o godzinie 20:44
A dla przedsiebiorcow to co pisiory nic niema też ogrzewają lokale węglem i drzewem jabac Pus oni myślą o sobie i włożyć do swojej kieszeni
Anonim mówi:
sie 24, 2022
o godzinie 8:45
Dla przedsiębiorców PIS ma, napisze ustawę o likwidację umów o pracę na zlecenie. BRAWO PIS
Anonim mówi:
sie 24, 2022
o godzinie 11:09
Zawsze kogoś z kimś poróżnią, ktoś zostanie skrzywdzony, albo pominięty, by ludzie się denerwowali i kłócili. To ich metoda, by robić co chcą . Do tego uaktywnili „swoich” na wszystkich forach, by piali z zachwytu nad ich posunięciami. Tą łaskawość władzy, nazwaną „pomoc” pokrywają ci, co płacą podatki, czyli ludzie uczciwie pracujący i … emeryci, ale to mało do kogo dociera.