Za kilka miesięcy będziemy obchodzić kolejną rocznicę odzyskania niepodległości. – Jest to święto niezwykle ważne, dlatego miasta wybierają specjalne miejsca do jego obchodów. Jak jest w Kamieniu Pomorskim? Otóż posiadamy tutaj pomnik z napisem ”Poległym za polskość tych ziem”. Ciężko to krytykować, ponieważ nieważne kto by to był, mamy tutaj teraz Polskę. Postać z mieczem również jest nienaganna, lecz wymaga renowacji. Co jednak jest zaskakujące nikomu nie przeszkadza komunistyczny orzeł PRL – stwierdza pan Marcin.

Nasz Czytelnik uważa, że przez kolejne lata nikt nie zwraca uwagi, że orzeł to symbol poprzedniej epoki. – To tak jakby Ukraińcy świętowali przed symbolem ZSRR (1922-1991), albo Niemcy przed symbolem NRD (1949-1990). Wystarczy dodać do niego koronę lub usunąć ten wielki żelbetonowy kloc i odrestaurować postać z mieczem. Z czym może kojarzyć się tak wielki kawał betonu, zapewne z gierkowską zabudową. Czy wyrzucać ten blok, może posłużyć np. jako ścianka wspinaczkowa, o której powstaniu mowa była kilkukrotnie w ciągu ostatnich lat. Orła PRL można przekazać do muzeum, w końcu to część kamieńskiej historii. Z kolei orzeł III RP mógłby znajdować się na tarczy. Przeczytałem, że planuje się wykonanie popiersia marszałka Piłsudskiego. Postaci ważnej dla historii państwa, ale w historii naszego miasta?. Nie lepiej posadzić w parku nowe drzewa na jego cześć, może to kogoś powstrzyma od ich połamania, a środki przeznaczyć na doprowadzenie pomnika do należytego stanu? – dopytuje pan Marcin.