Porozwalane płyty nagrobne, połamane krzyże, porzucane wszystkie elementy które stały na nich. – Tak wyglądał cmentarz w Dziwnowie po przelocie helikoptera – irytuje się jeden z mieszkańców.

Od kilku dni nad Dziwnowem oraz nad innymi miejscami naszego Powiatu możemy zobaczyć śmigłowiec Mi-17 z komandosami ćwiczącymi skoki. Punktem kulminacyjnym był pokaz, który odbył się w sobotnie popołudnie. Niestety nie tylko on zostanie w pamięci niektórych mieszkańców.

– Kto teraz to wszystko naprawi, a co ważniejsze, kto zapłaci za zniszczenia? – irytują się mieszkańcy, którzy zastali uszkodzone nagrobki swoich zmarłych po sobotnich lotach śmigłowca nad Dziwnowem.

Na niektórych grobach szkody przybrały znaczny charakter. – To już nie chodzi o porozrzucane znicze. Niektóre nagrobki są po prostu zniszczone – denerwuje się jeden z Mieszkańców.