Burmistrz Gminy Kamień Pomorski decyzją Rady Miejskiej zachował swoje dotychczasowe wynagrodzenie. Stanisław Kuryłło będzie tak jak przed wejściem w życie kontrowersyjnego rozporządzenia rządu PiS zarabiać 9850 zł. 

Jak to możliwe, skoro decyzją rządu PiS, wszyscy samorządowcy powinni mieć obniżone wynagrodzenie zasadnicze o 20%? Zgodnie z nową uchwałą, Rada faktycznie zdecydowała o obniżeniu tego składnika pensji ale zdecydowała także o podwyższeniu dodatku funkcyjnego oraz dodatku specjalnego wyrównując wynagrodzenie, do poziomu przed wejściem w życie rozporządzenia rządu.

Ponieważ nasz Burmistrz nie otrzymywał maksymalnego wynagrodzenia, to po wejściu w życiu rozporządzenia Stanisław Kuryłło utrzyma dotychczasowe wynagrodzenie – tłumaczyła Barbara Majcher. Jak argumentowała radna, fakt, że Burmistrz Gminy Kamień Pomorski zarabiał najmniej w powiecie kamieńskim pozwoliło na zaoszczędzenie 117 tys. złotych od początku kadencji.

PiS sam nawarzył piwa. Na posiedzeniu R-XXI usłyszałem, że niektóre samorządy nie będą robiły nic lub będą odrzucały zaproponowane uchwały. To wszystko jest niezgodne z przepisami prawa pracy – zaznaczył radny Michał Moskiewicz.

Faktycznie w Dziwnowie oraz Wolinie tamtejsze Rady Miejskie w akcie sprzeciwu nie zdecydowały się na obniżanie pensji burmistrzów.