Nieważne w jakim miejscu, czy to Warszawa, Wrocław, Łódź, bądź Lublin, czy też małe miejscowości jak Kamień Pomorski. Cała Polska obsypana jest plakatami i billboardami z różnymi wizerunkami promujących środowiska „pro-life”. Wizerunek dziecka w serduszku imitującym łono matki, albo zdjęcie stópek z dopiskiem: „Mam 11 tygodni”.

Serwis natemat.pl sprawdził kto dokładnie stoi za akcją („Fundacja Nasze Dzieci – Edukacja, Zdrowie, Wiara” spod Raciborza w województwie śląskim, z finansowym wsparciem właściciela firmy Eko-Okna) i ile ona mogła kosztować. Aczkolwiek internauci nie do końca zgadzają się z ustaleniami witryny. Podaje ona bowiem, że koszt tej kampanii oscyluje wokół 4,5 mln złotych miesięcznie. Jednak co niektórzy sądzą, że koszt może wynosić nawet ponad 10 milionów.

Billboardy wywieszane w polskich miastach mają być ich odpowiedzią na strajki kobiet, które rozpoczęły się w październiku ub.r.