
Jeszcze kilka lat temu to miejsce budziło ogromne zainteresowanie, a dziś stało się jednym z najbardziej rozpoznawalnych punktów nadmorskiego krajobrazu. The Sea Resort w Międzyzdrojach – kompleks apartamentowo-hotelowy, położony tuż przy plaży u stóp klifu – jest coraz bliżej końca.
Wielokrotnie określany przez architektów mianem „betonowego giganta”, budynek ulokowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie lasu i linii brzegowej. Jego masywna bryła, tarasowe układy kondygnacji i rozległe przeszklenia mają według inwestora „otwierać się na morze”. W praktyce jednak The Sea Resort całkowicie zdominował przestrzeń dawnych rybackich zabudowań i stał się jednym z najbardziej kontrowersyjnych symboli współczesnych Międzyzdrojów.
Kiedy inwestycja ruszała, pojawiały się głosy sprzeciwu – zarówno ze strony mieszkańców, jak i środowisk architektonicznych. W prasie branżowej pojawiły się określenia takie jak „betonowy kolos dla milionerów” czy „architektoniczny dysonans w sercu uzdrowiska”. Dziś, mimo że wciąż nie brakuje przeciwników projektu, większość turystów przyzwyczaiła się do widoku rozległego kompleksu.
Monumentalna bryła kompleksu dominuje nad plażą, a w mediach społecznościowych roi się od komentarzy pełnych oburzenia. Mimo to inwestycja przebiega zgodnie z obowiązującymi przepisami. Pozwolenie na budowę wydano już w 2018 roku decyzją wojewody zachodniopomorskiego, a w procesie decyzyjnym uczestniczyły m.in. Urząd Morski w Szczecinie oraz Woliński Park Narodowy.
Kompleks The Sea Resort zaoferuje 153 apartamenty o powierzchni od 28 do 117 m², w tym ekskluzywne, przeszklone penthouse’y na najwyższym piętrze. Do dyspozycji przyszłych mieszkańców przewidziano baseny, kompleks saun, jacuzzi, strefę spa & wellness oraz restaurację. Ceny apartamentów robią wrażenie – niektóre lokale osiągnęły wartość nawet 50 tys. zł za metr kwadratowy























