Sejm uchwalił w środę ustawę o bonie energetycznym w wersji rządowej. Maksymalna wysokość bonu wyniesie od 300 zł do 600 zł lub 600-1,2 tys. zł przy ogrzewaniu przy użyciu prądu. Cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w drugiej połowie 2024 r. wyniesie 500 zł za MWh.
Przed ostatecznym głosowaniem Sejm odrzucił zgłoszone jako wnioski mniejszości poprawki PiS, w których wnoszono o przywrócenie dotychczasowego modelu zamrożenia cen energii. Lewica wycofała natomiast swoje wnioski mniejszości o podwojenie wysokości bonu – z przedziału 300-600 zł do 600-1.200 zł, o podniesienie progów dochodowych uprawniających do otrzymania bonu w pełnej wysokości, oraz o zniesienie podwojenia wartości bonu dla gospodarstw używających do ogrzewania energii elektrycznej.
Bon energetyczny będzie jednorazowym świadczeniem pieniężnym przeznaczonym dla gospodarstw domowych o niższych dochodach, wypłacanym w drugiej połowie 2024 r. Wysokość bonu będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym.
I tak, gospodarstwom jednoosobowym będzie przysługiwało wsparcie w kwocie 300 zł, dwu- i trzyosobowym – 400 zł, gospodarstwa liczące od czterech do pięciu osób otrzymają 500 zł, a sześcioosobowe i większe – 600 zł. Jeśli w gospodarstwie domowym wykorzystywane będą źródła ogrzewania zasilane energią elektryczną, wartość bonu energetycznego wzrośnie o 100 proc. W zależności od wielkości gospodarstwa wyniesie zatem od 600 zł do 1,200 zł.
Nowe przepisy przewidują dwa progi dochodowe: do 2,500 zł dla gospodarstw jednoosobowych oraz do 1,700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych. Przy wypłacie bonu obowiązywać będzie zasada „złotówka za złotówkę”. Oznacza to, że bon będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego, ale jego wartość będzie pomniejszona o kwotę tego przekroczenia.
Ustawa zakłada też wprowadzenie ceny maksymalnej za energię elektryczną w okresie lipiec-grudzień 2024 r., na poziomie 500 zł/MWh dla gospodarstw domowych oraz na poziomie 693 zł/MWh dla jednostek samorządu terytorialnego oraz podmiotów użyteczności publicznej, a także dla małych i średnich przedsiębiorstw.
W przypadku gazu ustawa likwiduje od 1 lipca zamrożenie ceny dla odbiorców taryfowanych na poziomie 200,17 zł za MWh, a wprowadza cenę maksymalną, równą taryfie największego sprzedawcy detalicznego – PGNiG OD. W trakcie prac sejmowych do ustawy prowadzono poprawkę, przewidującą możliwość złożenia wniosku o wypłatę bonu energetycznego przy pomocy aplikacji mObywatel.
18 komentarzy
Ewa mówi:
maj 23, 2024
o godzinie 23:12
Wspomaganie tych którym się nie chce pracować bo i po co jak wszystko otrzymają za darmo
Anonim mówi:
maj 19, 2024
o godzinie 16:34
KO = drożyzna
Ewa mówi:
maj 19, 2024
o godzinie 9:49
Dodatek tylko dla tych ktorym się nie chce pracować
Piotr mówi:
maj 18, 2024
o godzinie 5:53
Osłona tylko dla bezrobotnych brawo
Konfederat mówi:
maj 17, 2024
o godzinie 12:59
Macie swoich platfusów ludzie to jednak idioci lubią być dojeni i dymani w du..e
Mundry inaczej mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 18:38
Trzeba w lecie bąki puszczać do butli,a w zimę użyć do ogrzania chałupy.
Anonim mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 15:05
JAŁMUŻNA. Drożyzna = PO i 3 noga
Anonim mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 20:07
trzecia noga to chyba kutas co?
Xxx mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 12:58
Czyli będę mieć rachunki po 1000 zł ,albo i 2000zł i dostanę jednorazowo 600zł.To faktycznie wielka pomoc i realne odciążenie finansowe.
Anonim mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 10:42
Pijaki i Patologia zawsze mieli i mają i mieć będą najwięcej, tak już jest i musimy się z tym pogodzić. Dostają tyle pomocy żeby mieli z czego chlać i balować i potem łażą Menele i się cieszą ,ale żeby za robotę uczciwą się wzięli to nie bo chorzy są Degeneraci ,ale do chlania Jaboli to są zdrowi ,i O.P.S i Państwo im daje nawet dzieciaków co niektórzy niewychowoją bo pozabierali ,a oni dalej chlają I się cieszą.Taka jest prawda
Anonim mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 10:25
Błędne koło, najlepiej to jest nie pracować a balować a państwo da na wszystko a praca lubi głupich .
Maria mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 8:35
A co z resztą odbiorców? Przecież po opłaceniu horrendalnych rachunków ich przychód zrówna się z tymi najbiedniejszymi! Mam za miedzą sąsiada, który całe życie pije, kradnie, ma na wszystko wyrąbane i on dostanie dotację. Dostaje również inne benefity i ulgi. Ja ciężko tyram, odprowadzam podatki, żadnych benefitów i zapomóg od Państwa nie pobieram, a przez to mój realny przychód zaraz będzie na jego poziomie lub nawet niższy. Coś tu jest nie tak!
gość mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 13:00
Racja. Popieram. Tak samo myślę.
Anonim mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 8:25
Zniszczyli kopalnie, zamkną Turów. Jesteśmy potęgą w paliwach kopalnych a zrobili z nas nędzarzy.
Zielony ład zupełnie dobije w wymogach świadectwa energetycznego budynku min wymiana okien, ocieplenie ścian, dachu, pompa ciepła która zużywa sporo prądu.
Zakaz uprawiania warzyw we własnym zakresie,lista dłuuuga i każdemu ,,rura” zmięknie jak się z nią zapozna
Anonim mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 10:27
Jeśli pieniądze na modernizację energetyki przeznaczano przez wiele lat na bieżącą konsumpcję ciesząc się wzrostem gospodarczym, który był wynikiem takich działań to teraz przyjdzie nam zapłacić za tamte decyzje.
Anonim mówi:
maj 17, 2024
o godzinie 6:46
Co ty koleś bredzisz? Mamy w Polsce sprzedawczyków którzy teraz nas sprzedają w UE. Prawica wygra i się rozprawi z nimi i nawet imunitety im nie pomogą bo zostaną im odebrane. Uciekinierzy !
Anonim mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 7:23
Do puszczenia bąka też będzie bon
Adalberth mówi:
maj 16, 2024
o godzinie 9:13
Najpierw płatna zgoda z urzędu na puszczenie – a potem dopłata do zgody jako osłona – dla ciemnego ludu