Nie milkną echa decyzji zarządu Spółki EMC, która po ogłoszeniu zamknięcia oddziału ginekologii i położnictwa, w sobotę poinformowała o wygaszeniu oddziału chirurgii ogólnej. W rozmowie z naszą redakcją, jeden z przedstawicieli środowiska medycznego mówi wprost. – Powiat powinien zacząć działać i doprowadzić do przejęcia szpitala. To jedno z głównych zadań tej instytucji, jeżeli tego nie robi, to po prostu nie ma racji bytu. 

Powiat Goleniowski prowadzi dwa szpitale, a tutaj nie potrafi się poprowadzić jednego? Kto to widział, przecież Powiat bez prowadzenia szpitala nie ma racji bytu. Czym oni się będą zajmować, co zrobią dla Mieszkańców? Po co komu taki powiat, który nie realizuje zadania specjalistycznej opieki zdrowotnej. Są miejscowości w Polsce, gdzie umowa wobec takich podmiotów jak EMC, które najwyraźniej nie chcą realizować tych zadań była już wypowiedziana. To nie jest tak, że spółce nie opłaca się czegoś prowadzić. W tej chwili ma kontrakt, bo jest w sieci szpitali, np 5 mln złotych na prowadzenie czterech oddziałów. Nie ma tak, że ten jest nieopłacalny to się zamyka, na jednym się zarabia do drugiego dokłada. Te procedury się zmieniają, a raz jest lepiej innym razem gorzej. Między oddziałami można przesuwać pieniądze. Jeżeli coś się nie opłaca, to trzeba zarobić na czym innym. Dziwie się NFZowi, że nie zabrał EMC jeszcze uprawnień, bo podstawowy warunek to prowadzenie czterech oddziałów oraz opieki nocnej. W Kamieniu Pomorskim już się tego nie robi, to po prostu dramat. Ludzie będą umierać na ulic. Są sytuację w życiu, że trzeba ratować kogoś od razu. Po prostu nie da się wszystkich dowieźć, a co będzie w sezonie letnim? Mieszkamy w jakiejś dżungli, że trzeba wszystkich wywozić zamiast leczyć na miejscu? Proszę patrzeć uważnie, najpierw zamkną chirurgię, potem za momencik dziecięcy i idziemy dochodowy biznes jakim są emeryci. Ale co z ludźmi? – dopytuje nasz rozmówca, zaznaczając że w jego ocenie cały problem tkwi w Starostwie, które to ma jedynie pozorować działania.

Historia likwidacji kamieńskich szpitali, dla których organem założycielskim był Powiat Kamieński ma swój początek blisko 18 lat temu. Wtedy to Samodzielny Publiczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej zaczął przynosić straty. Został postawiony w stan likwidacji jeszcze w 2001 roku, tj. w I kadencji. Powstała natomiast spółka Integrator mająca zarządzać szpitalem. W drugiej kadencji zdecydowano o likwidacji Integratora, a ówcześnie rządzący Zarząd Powoiatu pod przewodnictwem starosty Anatola Kołoszuka powołał w 2002 roku nową jednostkę: Samodzielny Publiczny Szpital Powiatowy im. Heliodora Święcickiego. Placówka rozpoczęła działalność z czystym kontem, ale powszechne problemy z finansowaniem służby zdrowia i sposób zarządzania jednostką doprowadziły w dwa lata do kolejnego zadłużenia dochodzącego do 5 milionów złotych. W 2005 również ten Szpital postawiono w stan likwidacji. Wówczas działalność na mieniu szpitalnym rozpoczęła Spółka EMC.

Milionowe długi, które pozostały po nieudanych eksperymentach udało się spłacić byłej staroście Beacie Kiryluk. Była starosta sięgnęła po pożyczkę ze Skarbu Państwu. Dzięki programowi naprawczemu, Powiat udało się wyprowadzić na prostą. Jakie obecnie widzi rozwiązanie? Obecna zastępca Burmistrza Międzyzdrojów nie miałaby sentymentów dla spółki z Wrocławia.

Skoro spółka nastawia się na zarobek, to poszłabym drogą podniesienia dzierżawy oraz negocjacji z NFZ na przywrócenie pełnych kontraktów na kamieński szpital. Przy zmianie profilu działalności powinna być zmiana wysokości dzierżawy tj. podniesienie stawki jaką spółka płaci obecnie Powiatowi. Przeprowadziłabym negocjacje ze Spółką w tej kwestii – mówi Beata Kiryluk.