W czwartek prokurator przesłuchał mężczyznę, który 1 stycznia zachowywał się agresywnie w stosunku do ratowników medycznych i groził im przedmiotem przypominającym broń. Usłyszał zarzut.

– Mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa polegającego na zmuszaniu groźbą bezprawną funkcjonariuszy publicznych, którymi byli ratownicy medyczni, do odstąpienia od wykonywania swoich czynności – mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. – Po przesłuchaniu prokurator zastosował wobec podejrzanego poręczenie majątkowe, dozór policji, ma systematycznie stawiać się w komendzie policji, mężczyzna otrzymał także zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi w tej sprawie.

Okazuje się, że przedmiot, którym posługiwał się podejrzany w tej sprawie mężczyzna jest zabezpieczony i będzie obiektem badań. Obecnie wstępnie mówi się, że posługiwał się on przedmiotem o wyglądzie pistoletu. Opinię w tej sprawie wyda biegły.

Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem, kiedy ratownicy medyczni zostali wezwani do mężczyzny, który źle się poczuł. Na miejscu okazało się, że 28-latek jest pijany, agresywny i ma przedmiot przypominający broń. Po zdemolowaniu karetki został zatrzymany przez policję a sprawą zajęła się prokuratura.

źródło:
GS24.pl