Wszystkich Świętych to czas wzmożonych wyjazdów. Ponad 5 tys. policjantów ruchu drogowego pojawi się w kulminacyjnych momentach na drogach całej Polski w związku z akcją Znicz. Policyjna akcja rozpocznie się w piątek i potrwa do końca weekendu – to czas wzmożonych kontroli i zwiększonej obecności funkcjonariuszy.

Podinsp. Robert Opas powiedział, że policjanci będą m.in. zapewniać płynność ruchu i dbać o bezpieczeństwo podróżnych. Niestety, jest to okres, kiedy bardzo często mówimy o dużej liczbie zdarzeń. W zeszłym roku było 161 wypadków drogowych. Zginęło w nich 11 osób, a 19 zostało rannych. Dlatego proszę przede wszystkim o rozwagę i stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy, którzy bardzo często będą ręcznie kierować ruchem – mówił Opas.

Dodał, że w czasie policyjnej akcji policja wykorzysta wszystkie środki, jakimi dysponuje. Mówimy tu zarówno o grupach speed, o oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach. Na pewno widoczni będą policjanci w białych czapkach i żółtych kamizelkach, kierujący ruchem w pobliżu cmentarzy – powiedział.

Na co policjanci będą zwracać największą uwagę? Przede wszystkim na bezpieczeństwo podróżujących. – Będziemy również kontrolować stan trzeźwości kierowców, sprawdzać sposób przewożenia pasażerów, w tym dzieci, a także zwracać uwagę na poważne wykroczenia, bardzo często dotyczące nadmiernej prędkości – ostrzegł.

Zaznaczył, że za kierownicą nie ma miejsca na nierozważne zachowania. I pod tym kątem będziemy też działać, jeżeli chodzi o ruch drogowy. Nie zależy nam absolutnie na żadnych mandatach, tylko na tym, żeby wszyscy sprawnie dojechali na miejsce – zapewnił.