Ministerstwo Kultury zaprezentowało projekt nowej ustawy medialnej, która wprowadza rewolucję w sposobie funkcjonowania i finansowania mediów publicznych w Polsce. Najbardziej odczuwalną zmianą dla obywateli będzie zniesienie obowiązku płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego.

Abonament przechodzi do historii

Jak zapowiedziała minister kultury, dotychczasowy system poboru abonamentu RTV jest „nieskuteczny i archaiczny”, dlatego powinien odejść w przeszłość. W zamian za to finansowanie mediów publicznych ma odbywać się bezpośrednio z budżetu państwa. Proponowana kwota to 2,5 miliarda złotych rocznie, z możliwością waloryzacji w oparciu o wskaźnik inflacji.

– Abonament jest absolutnie nieskuteczny, powinien pójść w niepamięć – podkreśliła szefowa resortu kultury, dodając, że celem ustawy jest zapewnienie mediom publicznym stabilności finansowej i większej przejrzystości.

Więcej niezależności i mniej polityki

Nowe przepisy mają również wprowadzić szereg mechanizmów, które ograniczą wpływy polityczne na działalność telewizji i radia publicznego. Kandydaci do władz mediów publicznych będą musieli spełniać rygorystyczne kryteria — m.in. brak przynależności partyjnej przez co najmniej 5 lat oraz niekandydowanie w wyborach przez ostatnie 10 lat.

Zlikwidowana zostanie również Rada Mediów Narodowych, a jej kompetencje przejmie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT), która zostanie rozbudowana do dziewięciu członków. Ich kadencja potrwa sześć lat, a co dwa lata wymieniana będzie jedna trzecia składu. Członków wybierać będą Sejm, Senat i Prezydent RP.

Dodatkowo przewidziano publiczne wysłuchania kandydatów, w których będą mogły uczestniczyć organizacje pozarządowe.

Nowe zasady powoływania władz mediów

Zarządy Telewizji Polskiej, Polskiego Radia oraz PAP będą jednoosobowe. Każdy prezes zostanie wyłoniony w drodze konkursu i powołany na pięcioletnią kadencję przez KRRiT. Kandydaci będą musieli przedstawić koncepcję programową oraz plan rozwoju swojej instytucji.

Władze mediów mają być z założenia apolityczne i eksperckie — z co najmniej pięcioletnim doświadczeniem w branży medialnej lub w zakresie prawa mediów.

Co to oznacza dla obywateli?

Dla większości Polaków najważniejszą zmianą będzie brak konieczności uiszczania opłat abonamentowych. Choć z pozoru to tylko kilkanaście złotych miesięcznie, w skali roku zniesienie abonamentu oznacza realną ulgę w domowych budżetach.

Rząd przekonuje, że nowe rozwiązania pozwolą zbudować stabilny i transparentny system finansowania, w którym media publiczne będą działać w interesie obywateli, a nie polityków.

Kiedy zmiany wejdą w życie?

Projekt ustawy został zaprezentowany opinii publicznej, ale zanim wejdzie w życie, musi przejść pełną ścieżkę legislacyjną – w tym konsultacje społeczne i prace w parlamencie. Ministerstwo zapowiada, że chce, by nowe przepisy zaczęły obowiązywać jeszcze w przyszłym roku.

Jeżeli tak się stanie, będzie to największa reforma mediów publicznych od czasu ich powstania – i symboliczny koniec abonamentu RTV, który towarzyszył Polakom od ponad sześciu dekad.