W poniedziałkowe popołudnie w jednym z mieszkań w Kamieniu Pomorskim doszło do poważnego wypadku z udziałem czternastomiesięcznego dziecka. Maluch oblał się gorącym napojem i doznał rozległych poparzeń
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, dziecko poparzyło około 20 procent powierzchni ciała. Lekarze stwierdzili oparzenia pierwszego i drugiego stopnia. Sytuacja była na tyle poważna, że na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Śmigłowiec LPR lądował przy Placu Piątego Marca w Kamieniu Pomorskim, skąd dziecko zostało przetransportowane do specjalistycznego szpitala w Szczecinie.
Na miejscu interweniował również zespół ratownictwa medycznego. – W takich przypadkach liczy się czas, dlatego decyzja o wezwaniu śmigłowca była konieczna – informują służby.
4 komentarzy
Anonim mówi:
sie 18, 2025
o godzinie 18:57
W głowie się nie miesci ,gdzie rodzice ??? jak można nie dopilnować 14 m dziecka gdzie to stało że maluszek sięgnął. Zdrówka maluszku dużo obyś bolu dużego nie czuł.❤️❤️❤️
Anonim mówi:
sie 18, 2025
o godzinie 18:08
Zdrowia maluszku.
Anonim mówi:
sie 18, 2025
o godzinie 18:57
W głowie się nie miesci ,gdzie rodzice ??? jak można nie dopilnować 14 m dziecka gdzie to stało że maluszek sięgnął. Zdrówka maluszku dużo obyś bolu dużego nie czuł.❤️❤️❤️
Anonim mówi:
sie 18, 2025
o godzinie 17:39
wina rodzicoe ze nie dopilnowali. Maluchowi szybkiego powrotu do zrowia