Dramatyczna akcja ratunkowa na plaży w Łukęcinie zakończyła się szczęśliwie. 53-letni mężczyzna, którego wyciągnięto dziś z morza przy zejściu nr 2, odzyskał czynności życiowe.
Świadkiem zdarzenia był emerytowany policjant, który bez chwili wahania ruszył na pomoc. To on wyciągnął poszkodowanego na brzeg i rozpoczął reanimację jeszcze przed przybyciem służb. Jego szybka i zdecydowana reakcja okazała się kluczowa.
Po przejęciu akcji przez ratowników i lekarzy udało się przywrócić funkcje życiowe mężczyzny. Następnie został on śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowany do szpitala w Gryficach.
Świadkowie podkreślają, że była to walka o życie na oczach plażowiczów – zakończona sukcesem dzięki błyskawicznej reakcji i sprawnej współpracy wszystkich służb.
5 komentarzy
Anonim mówi:
sie 15, 2025
o godzinie 15:47
I tak Policja chce podreperować wizerunek chaniebny.A jak by to był kominiarz to by tego nie rozgłaszali .Pies to pies
Anonim mówi:
sie 15, 2025
o godzinie 15:44
Teraz ten emerytowany pies dostanie order i większą emeryturę normalnie Spajder MEN .Ale dzięki.
Sędzia obywatel mówi:
sie 15, 2025
o godzinie 15:41
Pies uratował człowieka ale nius można się posikac i to pies na emeryturze a ile zabili niewinnych ludzi .
Anonim mówi:
sie 15, 2025
o godzinie 13:42
a jak dlugo byl w morzu zanim zostal wyciagniety?
Anonim mówi:
sie 15, 2025
o godzinie 12:55
w 90% utoniec sa polacy sami sobie winni. Lamanie zakazow kapieli jest ignorowane i do tego dochodzi alkohol. Od rana wala nad morze ze zgrzewkami piwa