W tym tygodniu doszło do ważnego wydarzenia na polskich stacjach. Średnie ceny podstawowych paliw wreszcie przebiły magiczną granicę sześciu zł za litr. Widok cen z piątką z przodu stał się w końcu powszechny, a ceny dalej spadały. Jak będzie wyglądała sytuacja w najbliższych dniach? Są już nowe prognozy cen paliw.

Średnia cena benzyny Pb95, a więc tej zdecydowanie najpopularniejszej, wynosi teraz 5,89 zł/l, a z olej napędowy ON płacimy średnio 5,93 zł/l. Co ciekawe, nie spełniły się przewidywania ekspertów dotyczące autogazu. LPG miało drożeć, ale ceny utrzymały się na tym samym poziomie, co przed tygodniem. To 2,85 zł/l. W najbliższych dniach nie powinniśmy spodziewać się podwyżek, mimo napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie.

Przy prognozach cen paliw zawsze trzeba postawić dużą gwiazdkę. Ceny zależą od przeróżnych czynników, a kluczowy dla tego rynku region Bliskiego Wschodu ostatnio targany jest konfliktami. Analizując średnie ceny paliw w polskich rafineriach widać ostatnio tendencję wzrostową, ale to nie powinno się jeszcze przełożyć na ceny na stacjach. Prognozy pokazują, że dalej będziemy tankować za mniej niż sześć zł za litra benzyny Pb95 i diesla.