W związku z dramatyczną sytuacja na zachodzie i południu kraju siedmiu ratowników Morskiej Stacji Poszukiwania i Ratownictwa z Dziwnowa zostali skierowani do niesenia pomocy na terenach dotkniętych powodzią.

Na południu i zachodzie Polski trwa powódź. Najbardziej dramatyczna sytuacja jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.

Tama w Stroniu Śląskim w powiecie kłodzkim została przerwana. 600 osób zostało całkowicie odciętych od świata. W Głuchołazach w powiecie nyskim napór wody zniszczył most tymczasowy. Do Stronia Śląskiego i Lądka Zdroju właściwie nie można dojechać.

Pod wodą są ulice Kłodzka; głębokość wody w zalanych kwartałach w centrum miasta waha się od 50 cm do 1,5 metra. W Nysie woda zalała szpital. W wielu miejscach trwa ewakuacja ludności.