Polacy masowo otrzymują SMS-y informujące o wpisie do rejestru długów. Co ciekawe, SMS-y zawierają poprawne imię i nazwisko. Jeśli ktoś pobierze zalinkowany raport, to zostanie mu naliczona opłata w wysokości 1299zł. Serwis Niebezpiecznik odradza wchodzenia na stronę rzekomej baz windykacji.
Jak donosi Niebezpiecznik, spółka, która stoi za oszustwem już raz próbowała podobnego manewru. Wówczas Polacy otrzymywali zaproszenie na stronę TwojDlug.pl. Wasze dane typu numer telefonu i pasujące do niego imię i nazwisko mogą pochodzić z wycieków, ale mogły też zostać pozyskane przez spółkę leganie.
1 komentarzy
anonim mówi:
kwi 15, 2024
o godzinie 11:14
Dziwi mnie postawa operatorów sieci komórkowych o niechęci ścigania takich osób i spółek uprawiających oszustwa A postawa UOK-_u to jawna kpina taka sama jak ministra cyfryzacji .Ja bezwzględnie zapytałem się -czy to nie koledzy ?? i co dalej nic przyszło umorzenie –a za dwa tygodnie cztery SMS od czterech spółek o rzekomym zadłużeniu i moje zdziwienie wpis na listę dłużników –Ale do dziś nie można ustalić kto go wpisał ?! ciekawe co ??