Sejm zagłosował za nowelizacją ustawy, która podniesie kwotę świadczenia 500 plus do 800 zł. Projekt trafi teraz do Senatu. Wyższa kwota w ramach rządowego programu ma obowiązywać od 1 stycznia 2024 roku.
Sejm przegłosował zmiany polegające na przekształceniu świadczenia 500 plus na 800 plus, po czym na sali rozległy się gromkie oklaski. Teraz projekt trafi pod obrady Senatu. Wcześniej, po zgłoszeniu poprawek podczas sejmowej debaty, dokument został skierowany do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
Nowelizacja ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci zakłada podwyższenie świadczenia 500 plus do wysokości 800 zł miesięcznie. Pod koniec czerwca projekt przyjął rząd. Wypłata świadczenia wychowawczego w nowej wysokości ma nastąpić do 29 lutego 2024 r. z wyrównaniem od 1 stycznia 2024 r.
W uzasadnieniu projektu wyjaśniono, że wydłużenie terminu wypłat wynika z konieczności wprowadzenia regulacji technicznych zapewniających Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych czas na sprawne obsłużenie wszystkich spraw. „Oczywiście w miarę możliwości organizacyjnych ZUS dołoży wszelkich starań, aby wypłaty świadczenia wychowawczego w nowej kwocie 800 zł dokonywane były na bieżąco, tj. począwszy od świadczenia przysługującego za styczeń 2024 r., dokonanej w styczniu 2024 r.” – podkreślono.
Zmiana wysokości świadczenia nastąpi z urzędu, bez konieczności składania dodatkowego wniosku. Świadczenie 500 plus przysługuje od narodzin dziecka aż do ukończenia przez nie 18 lat. Prawo do niego mają zarówno dzieci przebywające w rodzinach, jak i w pieczy zastępczej.
Według minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg każdego miesiąca świadczenie 800 plus będzie pobierało 7 mln dzieci. Zwiększenie świadczenia od nowego roku ogłosił w maju prezes PiS Jarosław Kaczyński.
12 komentarzy
Anonim mówi:
lip 10, 2023
o godzinie 22:45
Teraz będę chlal oj będę
Anonim mówi:
lip 9, 2023
o godzinie 14:28
Brawo PiS tak dobrze jeszcze nie było dużo dzieciom dają więcej dzieci rodzić bedzie będzie się w Polsce
wnuk mówi:
lip 10, 2023
o godzinie 7:43
? rodzi sie najmniej dzieci w historii – nawet mniej niż podczas okupacji…..
serio ktoś takie brednie kupuje?
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
lip 9, 2023
o godzinie 7:19
Do wpisu:
ANONIM mówi:
lip 8, 2023
o godzinie 9:28
Ja nie nawołuję do głosowania na PiS, ale w poczuciu odpowiedzialności za pomyślną przyszłość NASZEJ OJCZYZNY – POLSKI, wskazuję kolejne uzasadnienie PRAWDZIWOŚCI tezy, że
dopuszczenie na powrót do władzy Pana Donalda TUSKA i jego „FERAJNY”,
z Panem Arturem ŁĄCKIM włącznie
– będzie gwarancją, że powrócą PRAWDZIWE AFERY, o których m.in. Pan Artur ŁĄCKI wie, ale szybko chcieliby ZAPOMNIEĆ.
Dla wszystkich WYBORCÓW polecam lekturę odcinka 33 „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji
WYMYŚLONEJ m.in. przez Pana Donalda TUSKA,
z „OŚLIM UPOREM” ZREALIZOWANA przez Pana Leszka BALCEROWICZA.
Ciąg dalszy Historii „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA,
na której nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie NASZEJ Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
ODCINEK TRZYDZIESTY TRZECI – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „Zatrudnianie DORADCÓW – BEZKARNYM sposobem na TRANSFEROWANIE zysków przez OBCYCH KAPITALISTÓW do swoich krajów”
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże PO ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego DOPUŚCIŁ się Pan prof. Lesze BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 292 – 294, tom 3
czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„Wśród analityków giełdowych krążą również pogłoski o podobnym sposobie WYCIĄGANIA PIENIĘDZY z „Wedla” przez „PepsiCo”. I w tym przypadku powiązana z AMERYKAŃSKIM KONCERNEM firma BRAŁA od GIEŁDOWEJ spółki PIENIĄDZE za usługi KONSULTINGOWE.
Jednak na działania „PepsiCo” NIE ZWRÓCIŁ UWAGI ŻADEN z PAŃSTWOWYCH URZĘDNIKÓW .
Zarzut ten uprawdopodabnia ŁĄCZĄCA „Wedla” i inną spółkę poddaną PODOBNYM PRAKTYKOM osoba Wojciecha MĄDALSKIEGO. Po wieloletniej pracy za granicą przyjechał on do Polski w 1994 r. jako PRZEDSTAWICIEL „PepsiCo” i został DYREKTOREM GENERALNYM „Wedla”. W latach 1996 – 1998 PRACOWAŁ w regionalnej siedzibie „PepsiCo” w Londynie, a w sierpniu 1998 roku przeszedł do „Horteksu”.
Na koniec MAJA 1998 roku, kiedy kończył się w „Horteksie” rok obrachunkowy, firma wykazywała ok. 26 mln zł ZYSKU.
We WRZEŚNIU 1998 r. NOWYM PREZESEM ZOSTAŁ Wojciech MĄDALSKI.
RÓWNO ROK PÓŹNIEJ holding miał już 43 mln. STRAT.
Jednocześnie w tym samym okresie KOSZTY UTRZYMANIA ZARZĄDU (płace, nagrody, finansowanie DORADCÓW, wyjazdy ZAGRANICZNE itp.) niemal się PODWOIŁY – WZROSŁY z 79 mln do 136 mln zł.
W firmie RZĄDZIŁ Fundusz Inwestycyjny Bank of America posiadający 20,5% udziałów. Z kolei PIERWSZOPLANOWĄ postacią w Funduszu Inwestycyjnym Bank of America był Wojciech GOC, Amerykanin POLSKIEGO pochodzenia.
To ON WPROWADZIŁ do „Horteksu” KLUCZOWEGO DORADCĘ, zwanego przez pracowników „PIERWSZYM SEKRETARZEM KC”, za którym PRZYSZLI następni REKOMENDOWANI przez niego KONSULTANCI, których pracownicy nazywali „BRYGADAMI TYGRYSA”.
Jeden z PROTEGOWANYCH „SEKRETARZA”, już po podpisaniu przez „Hortex” kontraktu na wdrażanie systemu komputerowego, WYNEGOCJOWAŁ NOWĄ umowę PRZEWIDUJĄCĄ – w ODRÓŻNIENIU od poprzedniej – że „Hortex” MIAŁ PŁACIĆ za „CZAS i MATERIAŁ” (time & material) BEZ OGRANICZEŃ GÓRNEGO PUŁAPU SUMY, co oznaczało, że firma KOMPUTEROWA dostanie TYM WIĘCEJ pieniędzy im WIĘCEJ i DŁUŻEJ BĘDZIE ZATRUDNIAĆ KONSULTANTÓW.
Taki specjalista bierze od 1,5 do 2 tys dolarów dziennie. Już na następnej RADZIE NADZORCZEJ, na początku maja, inicjator nowej umowy wystąpił o ZWIĘKSZENIE budżetu na KOMPUTERYZACJĘ – do 8 mln dol. Rada ZATWIERDZIŁA.
ONŻE KONSULTANT przyciągnął za sobą ok. TUZINA specjalistów, głównie Amerykanów pochodzących z Białegostoku. By ich zatrudnić ZARZĄD WYMYŚLAŁ SPECJALNE zadania, np. stworzenie DODATKOWEJ poczty wewnętrznej.
Jeszcze INNY MOTYW, jaki POŁĄCZYŁ „Hortex” i „PepsiCo” za czasów prezesury MĄDALSKIEGO, dotyczył ŁAKOMEGO KĄSKA w postaci SIECI DYSTRYBUCJI.
Zawarto umowę na DYSTRYBUCJĘ soków „Horteksu” w sieci stacji benzynowych i cateringu. Dotychczas stacje były obsługiwane przez polskich hurtowników i wyspecjalizowaną firmę amerykańską „Abco”. Niespodziewanie „PepsiCo” otrzymało WYŁĄCZNOŚĆ na obsługiwanie stacji benzynowych, mimo iż jego MARŻA JEST WYŻSZA …” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
wnuk mówi:
lip 10, 2023
o godzinie 7:52
Tak lekko przypomnijmy. W 1988 kupiłem radiomagnetofon Kasprzaka. Marzenie każdego dzieciaka. Stał na półce w sklepie. kosztował – powiedzmy średnią krajową. Stał na półce, bo w tym radio-magnetofonie zepsute było RADIO i MAGNETOFON.
Ale spokojnie po 16 naprawach gwarancyjnych sprzęt zaczął w 1989 roku działać.
I tak wyglądała gospodarka PRLu.
Kasprzaki nie przeżył zmian.
już w 1991 roku można było w podobnej cenie kupić sprzęt o nieporównywalnie wyższej klasie.
A autor jak rozumiem wolał UPADEK FIRM niż ich prywatyzację.
Balcerowicz nie ruszył JEDNEGO sektora – górnictwa.
Dzioś jest to najdroższe górnictwo na świecie, a podatkik, gdy węgiel na świecie jest tani, dokłada do każdej tony WIĘCEJ niż jest ona warta
Anonim mówi:
lip 8, 2023
o godzinie 18:24
rozdawnictwem były ubeckie emerytury
wiko mówi:
lip 10, 2023
o godzinie 7:47
:-) ubeckie emerytury ZGODNIE Z PRAWEM OBNIŻYŁO PO .
PiS zmniejszył emerytury ok 3% ubeków.
Obniżył je w zasadzie tylko osobom pracujacym po 1990 roku w służbach………
Z ubekami nie mieli NIC wspólnego……
Np TERAZ pis wyrzuca agenturę z sektora publicznego….. Ale TYLKO tych, co są w rejestrze. A w rejestrze NIE MA aktualnych agentów /nawet jak są nimi od 50 lat/
Anonim mówi:
lip 8, 2023
o godzinie 17:06
Od razu dać zasiłkowej patologii po 1000+.
Anonim mówi:
lip 8, 2023
o godzinie 10:57
Kolejne pieniądze na hodowanie pasożytów w tym kraju
Anonim mówi:
lip 8, 2023
o godzinie 10:43
Kiedy w końcu skończy sie te pisowskie rozdawnictwo , państwowych , naszych pieniędzy !!
Anonim mówi:
lip 8, 2023
o godzinie 10:17
Budowanie biedy.
Anonim mówi:
lip 8, 2023
o godzinie 9:28
Mój Boże wygra rozdawnictwo i bieda coraz większa będzie