Niezwykłe znalezisko ukazało się dziś oczom pracowników modernizujących Plac Wolności w Kamieniu Pomorskim. Były to dwa solidne cokoły – pierwszy prawdopodobnie po fontannie, drugi większy, po zachowanym na fotografiach pomniku upamiętniającym poległych żołnierzy w wojnie prusko-francuskiej w latach 1870-1871.

– Pomnik znany jest z wielu przedwojennych widokówek. Był w kształcie egipskiego obelisku, pod nim, na kwadratowej podstawie znajdowała się rzeźba przedstawiająca rzymską personifikację zwycięstwa i chwały – bogini Wiktorę – ukazaną z wielkimi rozpostartymi skrzydłami i trzymającą w dłoni Laur Zwycięstwa. Bogini swoimi skrzydłami „ochraniała” konającego żołnierza pruskiego – mówi dyrektor Grzegorz Kurka.

Inicjatorem wzniesienia pomnika był rektor szkoły katedralnej, pan Uebe – sprawujący swój urząd w latach 1894-1902, był również przewodniczącym Kamieńskiego Stowarzyszenia Weteranów Wojennych . W komitecie honorowym budowy zasiadał m.in. Hans Graf von Wartensleben – właściciel dworu w Świerznie, von Brochusen z Gostynia, burmistrz Kamienia – Stipanski, jak również wcześniej wspomniany rektor Uebe. Dzięki składkom pomnik uroczyście odsłonięto 20 października 1895 roku . Całkowity koszt wyniósł 4500 marek. Monument został zaprojektowany i wykonany przez Georg’a Meyer’a-Steglitz’a.

Po II wojnie światowej nowe polskie władze miasta uznały, że pomnik zbyt przypomina chwałę i potęgę Niemiec. Zdecydowano, że należy jak najszybciej usunąć go z krajobrazu miasta. Miało to miejsce z pewnością do końca 1948 r. W czasach PRL-u cokoły zostały wtórnie użyte do posadowienia na nich drewnianych rzeźb, które jeszcze do niedawna zdobiły Plac Wolności.