Gmina Dziwnów rozpoczyna kolejną turę oprysków przeciw meszkom i komarom. Walkę z tymi owadami, podobnie jak w latach ubiegłych, Burmistrz Gminy Dziwnów Grzegorz Jóźwiak, zlecił firmie z Kamienia Pomorskiego
Tym samym w dniach od 23 do 25 sierpnia 2022 roku została zaplanowana IV tura zabiegów odkomarzania (metodą zamgławiania termicznego – odymiania) terenów otwartych zadrzewionych i zakrzewionych preparatami owadobójczymi. Proces odkomarzania rozpocznie się we wtorek 23 sierpnia 2022 roku (Dziwnów), następnie będzie prowadzony w środę 24 sierpnia (Międzywodzie), by w czwartek 25 sierpnia 2022 roku być zakończonym w Dziwnówku i Łukęcinie. Opryski rozpoczną się wcześnie rano, tj. od godziny 6.00 rano. Pragniemy dodać, że odkomarzanie jest procesem, który wymaga określonych warunków atmosferycznych, dlatego podczas prowadzenia działań zwalczających te uciążliwe insekty, istotne są właściwe warunki atmosferyczne. Zabiegi opryskiwania zastoisk wodnych, skupisk krzewów i zarośli spowodowały zauważalne zmniejszenie populacji komarów, co przekłada się na poprawę samopoczucia mieszkańców i zadowolenia turystów odwiedzających naszą nadmorską gminę.
7 komentarzy
Anonim mówi:
sie 23, 2022
o godzinie 20:19
To w tym bagnie betonowym są jeszcze komary ?
Super mówi:
sie 23, 2022
o godzinie 20:15
Informacja
STOP OPRYSKOM! mówi:
sie 22, 2022
o godzinie 21:29
Bez sensu jest to odkomarzanie. To zwykłe trucie chemią ludzi, zwierząt i roślin. Tak poza tym to prawie nic nie daje – komary są nadal.
monika mówi:
sie 22, 2022
o godzinie 19:20
Gdyby Burmistrz miał taką pasję do porządków w gminie
jak do trucia komarów
zapewne mielibyśmy najpiękniejsze miejscowości na wybrzeżu.
Anonim mówi:
sie 22, 2022
o godzinie 13:43
Trucie komarów to poważna ingerencja w przyrodę. Zachwianie kruchej równowagi. Komary są źródłem pokarmu dla wielkiej liczby stworzonek. Majstrowano przy Odrze i są skutki.
Anonim mówi:
sie 22, 2022
o godzinie 15:16
Zachwiane ogniwa łańcucha pokarmowego w przyrodzie to wina ludzi.
Chcemy żyć w świecie niemalże sterylnym. Turyści zapominają, że przyjeżdżają do miejscowości, gdzie otacza nas woda. Jest rzeka, zalew, kanały i normalna jest obecność wszelkich owadów, komary, meszki,osy,pszczoły, ćmy,motyle ,ważki. Komary są uciążliwe, ale można się czymś posmarować, ubrać długie spodnie. Stosując opryski niszczymy i inne owady i pozbawiamy pokarmu ptaki, żaby, nietoperze .
Kiedy człowiek zrozumie, że nie będzie istniał sam na Ziemii ?
Anonim mówi:
sie 22, 2022
o godzinie 11:48
I znowu samochód przejedzie betonową ulicą. Trzeba było nie sprzedawać terenów zalewowych a jeżeli już to nie zezwalać na wycinkę dużych drzew.
Ptaki i nietoperze tam bytujące chroniły nas przed plagami owadów.
Pchajmy chemię , zabijamy co się da.
Pierwsze skutki chemicznych zatruć już są.