Najwyższa i najniższa emerytura w regionie. Ile wynosi?

To i tak bez znaczenia, bo z emeryturami ogólnie jest średnio. Tutaj więc warto samemu przyoszczędzić lub wybrać ppk. No przez dopłaty pracodawcy dobrze się na tym wychodzi, a o to przecież chodzi w tym.

W pełni podzielam rację anonima z 9:48. Młodzi ludzie , i co najważniejsze zdrowi, żyją ze świadczeń pobieranych na dzieci, absolutnie nie są zainteresowani pracą.Ale kiedy przychodzi wiek emerytalny, starość to biegną do opieki społecznej po zasiłki. A jeśli nawet pracowali, to bardzo krótko i emerytura jest bardzo niska, jak podano w powyższym tekście. A potem wyciągają ręce po niezapracowane pieniądze. Trzeba myśleć o przyszłości a nie żyć tylko dniem dzisiejszym.

Ja rozumie że jak ktoś nie pracował to nie można go nagradzać emeryturą ale patrząc na ludzi dookoła i tak kończy się tak samo przychodzi wiek i taki osobnik i tak jest na utrzymaniu społeczeństwa często ma nawet więcej w korzyściach typu darmowy kąt posiłki itd niż osoby które wypracowały najniższą emeryturę dlatego wcale nie głupim by było wprowadzić świadczenie że ktoś kończy 70 lat i z automatu dostaje stałą zapomogę uzupełniająca jego dochody do 1000 zł wiem że wielu może się to nie spodobać ale te osoby dziś wcale nie mniej kosztują podatnika. Następna sprawa to wysokość tych najwyższych emerytur i generalnie wypłat ja wiem że często wykształcenie kosztuje czasu, pieniędzy i poświęceń ale ta dobrze zarabiająca część ludzi w życiu by nic nie osiągnęła gdyby nie ludzie z którymi współpracują i to dzięki nim mają takie a nie inne uposażenie generalnie tak działa system że zysk wypracowują wszyscy gorzej jest z jego podziałem . widać to w małych firmach gdzie zgrany zespół spokojnie może funkcjonować bez całej otoczki zwierzchnictwa i zastrzegam nie chodzi mi oto by wszyscy zarabiali tyle samo ale żeby dystrybucja wypracowanych dóbr była w miarę równomierna i sprawiedliwa a nie że robotnik na taśmie dostanie 3000 zł a kierownik ma już 10000 o prezesie i zarządzie nie wspominam a zawody uprzywilejowane to już zupełny kosmos oderwany od realiów Czy ktoś tu wierzy że dzięki tylko własnej pracy i uporowi jest w stanie dojść do fortuny nie na to jest potrzebna armia ludzi bez których żadna osoba nie jest w stanie nic zrobić i szacunek się należy osobą które stworzyły takie fortuny ale po drodze dobrze wynagradzały tych dzięki którym to osiągnęła niestety większość dzisiejszych sutych poborów odbywa się najnormalniej poprzez wyzysk człowieka przez człowieka takie pasożytnictwo na wyższym poziomie i wątpię czy kiedykolwiek się to zmieni bo wielu kuszeni wizją ze sami mogą się stać się tymi „wybranymi” albo ktoś z ich bliskich godzą się na tak nierówny podział