W czwartek (29 listopada) wchodzi w życie nowelizacja rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny w szkołach. Zakłada on m.in. rejestrowanie wyjść grup, równomierne obciążenie planów zajęć oraz możliwość pozostawienia przez uczniów podręczników w placówkach szkolnych, a także zmiany dotyczące przerw.
Nowela wchodzi w życie w czwartek. Zgodnie z nią wprowadza się obowiązek rejestrowania wyjść grupowych uczniów, które nie są wycieczkami. Rejestr będzie prowadzony przez dyrektora szkoły lub placówki i będzie zawierać: datę, miejsce i godzinę wyjścia lub zbiórki uczniów, cel lub program wyjścia, miejsce i godzinę powrotu, imiona i nazwiska opiekunów, liczbę uczniów oraz podpisy opiekunów i dyrektora. Do prowadzenia rejestru dyrektor będzie mógł upoważnić inną osobę. Do wycieczek szkolnych, tak jak dotąd, stosować się będzie kartę wycieczki, określoną w rozporządzeniu ministra edukacji z maja tego roku w sprawie warunków i sposobu organizowania krajoznawstwa i turystyki przez publiczne przedszkola, szkoły i placówki.
Wprowadzony zostaje też obowiązek uwzględnienia w planie zajęć dydaktyczno-wychowawczych równomiernego obciążenia uczniów w poszczególnych dniach tygodnia. Uwzględniać ma on także zróżnicowanie zajęć i możliwości psychofizycznych uczniów do podejmowania intensywnego wysiłku umysłowego.
Dyrektor szkoły zostanie zobligowany również do zasięgania opinii rady rodziców i samorządu uczniowskiego w sprawie długości przerw międzylekcyjnych. Jak wyjaśnia MEN, szkoła powinna mieć możliwość uwzględnienia w organizacji pracy swojej specyfiki i potrzeb uczniów, w tym umożliwić im spożycie posiłków.
Ponadto zmieniony został dotychczasowy zapis przepisu dotyczącego zapewnienia uczniom możliwości pozostawienia części podręczników i przyborów w pomieszczeniach szkoły. W nowelizacji jednoznacznie określono obowiązek dyrektora szkoły do zapewnienia takiego miejsca.
W nowelizacji rozporządzenia uwzględniono możliwość przeprowadzenia prac remontowych, naprawczych lub instalacyjnych w czasie funkcjonowania szkoły lub placówki. Prace te można będzie prowadzić, jeśli będzie to konieczne, jednak przy zastosowaniu szczególnych środków ostrożności. Miejsca, gdzie będą prowadzone prace remontowe, naprawcze i instalacyjne, muszą być zabezpieczone przed dostępem osób nieuprawnionych, w szczególności uczniów.
Rozszerzono też grupę osób, które powinny odbyć szkolenie z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Dotychczas przepisy wymieniały nauczycieli, w tym m.in. prowadzących zajęcia w warsztatach, laboratoriach i zajęcia wychowania fizycznego. Zgodnie z nowelą, aby zwiększyć bezpieczeństwo dzieci podczas pobytu w szkole, także pozostali jej pracownicy powinni być przygotowani do udzielania pierwszej pomocy. Rozszerzono o świetlice listę miejsc, w których powinna znajdować się apteczka. Większość zapisów nowelizacji wejdzie w życie 29 listopada 2018 r., czyli po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Kilka z zapisów wejdzie w życie dopiero 1 marca 2019 r. Rozwiązanie to ma umożliwić zmianę organizacji pracy szkoły i placówki w zakresie opiniowania planu zajęć dydaktyczno-wychowawczych oraz przeszkolenie pracowników z udzielania pierwszej pomocy do rozpoczęcia drugiej połowy roku szkolnego 2018/2019, tj. po zakończeniu ferii zimowych.
21 komentarzy
Anonim mówi:
lis 29, 2018
o godzinie 13:37
Po pierwsze – żadnemu dziecku nie zechce się iść do stołówki, gdzie miałoby zjeść przyniesioną z domu kanapkę. Po drugie – to Wasze dzieci bardzo często na miejsce jedzenia kanapek wybierają ubikację. Nauczyciele z tym walczą, ale nie zawsze da się skutecznie. Rozmawiajcie o tym ze swoimi dziećmi!
Gosc mówi:
lis 29, 2018
o godzinie 0:15
Tyle się mówi dbajmy o higienę niech dzieci myją rączki przed jedzeniem śniadania na brudnej podłodze. Absurd jakiś w tych czasach żeby stołówka była tylko dla wybranych.
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 23:32
Moim zdaniem stołówka szkolną powinna być dostępna dla wszystkich dzieci.
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 23:21
Zgadzam się z Mama,14.30 w 100%.Dzieci siadają na brudnej podłodze w czasie przerwy i ”smacznie”zjadają śniadanko.Ze stołówki szkolnej jest zakaz korzystania,tam mogą przebywać tylko te dzieci, ktòre mają przyznane lub wykupione obiady.
Ali mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 22:26
W sp1 szafki są ale płatne ponad 80zl na rok
Anonim mówi:
lis 29, 2018
o godzinie 6:35
82zł dla chętnych i szafka jest na cały okres nauki dziecka od 4-8 klasy A nie za rok.
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 18:14
Zgadzam się z W. 17.59
w mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 17:59
marudny naród, kiedyś też siedzielismy pod klasa i jedlismy sniadania , nosilismy ciężkie tornistry, nie mielismy szafek w szkole, zadania w domu odrabialiśmy i jeszcze mielismy czas po dworze pobiebać, na religię do salki przykościelnej ze szkoły nr 2 się szło i było fajnie, a teraz rodzic pod same drzwi dzieciaka do szkoły podwozi, a po szkole komputer itp.
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 15:10
Szafek jak nie było tak pewnie nie będzie…..
Anonim mówi:
lis 29, 2018
o godzinie 13:39
Macie od państwa 500 złotych miesięcznie. Kupcie szafkę. To naprawdę niewielki wydatek, bo grosze w przeliczeniu na czas korzystania.
Mama mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 14:30
Szkoły powinny udostępniać uczniom stołówkę aby mogły zjeść 2 śniadanie przy stoliku A nie pod klasa na podłodze. Nauczyciel na przerwie idzie do pokoju nauczycielskiego gdzie siada przy stole i może zjeść spokojnie. A dzieci jedzą na korytarzu przy hałasie na podłodze.
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 21:53
z choinki się urwałas…może jeszcze nauczyciel kanapki zrobi???
Mama mówi:
lis 29, 2018
o godzinie 0:11
Nie urwałam się z choinki jest to dla mnie ponizajace ale jak Pani/Pan myśli że jest to normalne to świadczy kto kim jest.
Mariola mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 13:58
A moze by „znowelizowac” Dyrekcje z jednej z kamiensick szkol?
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 13:57
Proponuje „znowelizowanie” p. Dyrektor jednej z kamienskich szkol.
Gość mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 13:28
Dobry nauczyciel w ciągu lekcji potrafi przekazać tyle wiedzy, że nie potrzebny jest nadmiar zadań w domu i dodatkowe korepetycje. Przyjrzyjcie się kto i czego uczy, nauczyciel wf uczy fizyki, niemieckiego informatyki, inny uczy jednocześnie biologii i matematyki
Po co studia kierunkowe wystarczy tytuł „nauczyciela „ i możesz uczyć wszystkiego ?? Są przepracowani, biorą po dwa etaty dla kasy.
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 19:19
Masz rację. Biorą po dwa etaty dla kasy, bo płacą im takie pieniądze że się nie da nie brać. Nie bronię ich, bo nauczyciel bez pasji nie nauczy dobrze naszych dzieci. Ale z drugiej strony ich zarobki nie są motywacją do nauki.
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 13:20
Mówi się wolnym czasie dla dzieci- ale cz ten czas dobrze wykorzystają? Czy wolny czas równa się komputer i Facebook?. My dorośli mieliśmy też dużo zajęć.nie mieliśmy Internetu i wyroslismy na porządnych ludzi. A teraz najchętniej żeby nie było żadnych obowiązków.
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 12:17
Powinni zmienić ustawę dotyczącą prac domowych.Moje dziecko ma np.w konkretny dzień 8 lekcji a zadanie domowe np z matematyki w ten dzień 2 strony plus polski i inne przedmioty.Wraca ze szkoły 15.30 i siada odrobić lekcje na które wychodzi 2 godziny.Jaki morał z tego że na dwór nie wyjdzie,a jak jest dzień kiedy dzieci mają mało lekcji to nic nie zadają albo zadają mało a gdy ma raz w tygodniu 7 czy 8 lekcji to zadają i nie pomyślą o czasie wolnym dla dziecka.W szkole nie wyjdzie na długiej przerwie na dwór bo szkoła zamknięta jak w więzieniu a po lekcjach nie wyjdzie bo zadane kilka stron
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 11:13
Czyli zgodnie z prawem od jutra w SP1 i SP2 muszą być szafki dla uczniów?
Anonim mówi:
lis 28, 2018
o godzinie 19:16
Czytaj ze zrozumieniem. Nie musi być szafek indywidualnych dla każdego ucznia. Uczeń ma mieć wyznaczone miejsce do pozostawienia podręcznika. Może to być miejsce w klasie.