Wprowadzenie instytucji alimentów natychmiastowych, kary za utrudnianie kontaktów z dzieckiem oraz obowiązkowe postępowanie informacyjne przed rozwodem – to założenia projektu nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przygotowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
W uzasadnieniu nowelizacji projektu podkreślono, że rozpad rodziny, spowodowany separacją lub rozwodem, jest „dzisiaj jednym z najpoważniejszych problemów społecznych”, dlatego konieczne jest prawne wzmocnienie pozycji małoletniego dziecka.
W ocenie skutków regulacji projektu wskazano m.in. na problem przedłużających się postępowań w sprawach o alimenty, niedostateczną skuteczność mechanizmów wymuszających wykonywanie orzeczeń sądów opiekuńczych ustalających kontakty z dzieckiem i odebranie dziecka, a także na niewystarczającą ochronę interesu dziecka w postępowaniu rozwodowym.
Wprowadzenie instytucji alimentów natychmiastowych
Projekt nowelizacji przygotowany przez resort sprawiedliwości ma m.in. usprawnić orzekanie w zakresie świadczeń alimentacyjnych. Propozycja zakłada wprowadzenie instytucji alimentów natychmiastowych, które orzekane byłyby w sposób uproszczony.
W ocenie projektodawców, natychmiastowe świadczenia alimentacyjne pozwolą na szybsze uzyskanie przez uprawnione dziecko środków, które stanowią „niezbędne minimum potrzebne do zabezpieczenia jego bytu materialnego”.
„Zaletą tej instytucji jest jej prostota i przewidywalność co do czasu uzyskania orzeczenia w przedmiocie alimentów oraz jego wysokości. Co najważniejsze, nie zamykałaby drogi do domagania się innej kwoty alimentów w postępowaniu opartym na obecnie istniejących regulacjach” – podkreślono w uzasadnieniu.
Karalność za utrudnianie kontaktów z dzieckiem
Wysokość alimentów byłaby „uśredniona” i ustalana na podstawie specjalnego algorytmu. Wyliczone świadczenie ulegałoby waloryzacji według aktualnej kwoty przeliczeniowej, a sam obowiązek świadczenia alimentów wygasałby nie później, niż z chwilą ukończenia przez uprawnionego 25 lat, o ile został ustalony orzeczeniem sądu lub ugodą zatwierdzoną przez sąd.
Nowela – według jej autorów – ma także zapobiec zjawisku tzw. alienacji rodzicielskiej. Projekt wprowadza nowy typ przestępstwa i tym samym karalność za utrudnianie kontaktów z dzieckiem, lub za utrudnianie możliwości sprawowania pieczy naprzemiennej, gdy orzeczenie lub ugoda nie są wykonywane mimo uprzedniego nakazania zapłaty sumy pieniężnej, a także za uchylanie się od orzeczenia sądu nakazującego odebranie dziecka.
Utrudnianie prawnie usankcjonowanych kontaktów z dzieckiem zagrożone byłoby karą ograniczenia wolności lub grzywną. Projekt przewiduje jednocześnie, że ściganie takiego czynu następuje na wniosek.
Sprawy o rozwód poprzedzone postępowaniem informacyjnym
Według projektodawców, „wprowadzenie mechanizmów prawnokarnych niewątpliwie pozytywnie wpłynie na wzmocnienie rangi orzeczeń sądów opiekuńczych oraz dobrowolne ich wykonywanie”.
Projekt nowelizacji wprowadza także obowiązek zawiadamiania prokuratora o toczącym się przed sądem postępowaniu opiekuńczym, dotyczącym dziecka. Ma także zapewnić małoletnim wysłuchiwanym w sądzie odpowiednie warunki pozwalające na ograniczenie stresu związanego z wizytą w sądzie i prowadzonymi z ich udziałem czynnościami.
Zamiarem projektodawcy jest, by pokoje wysłuchań miały przyjazny dla małoletnich charakter, zapewniające swobodę wypowiedzi i poczucie bezpieczeństwa. Pomieszczenia mają być wyposażone w sprzęt przypominający warunki mieszkania.
Projekt przewiduje także wprowadzenie tzw. rodzinnego postępowania informacyjnego. Ma ono poprzedzać sprawy o rozwód i separację w rodzinach ze wspólnymi dziećmi.
„Celem przedmiotowego postępowania jest pojednanie małżonków, a w przypadku braku takiej możliwości – wypracowanie porozumienia o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej, utrzymywaniu kontaktów ze wspólnymi dziećmi oraz zakresu alimentacji” – podkreślono w uzasadnieniu.
źródło:
PAP
3 komentarzy
gosc mówi:
lip 12, 2018
o godzinie 9:27
Tak prawo się zmienia tyle że sądy będą respektować je w połowie jeśli chodzi płatności alimentacyjne będą dociskać natomiast jeśli chodzi o kontakty to żeby sprawy się nie ciągły będą bardziej alienować jedną stronę, wiadomo kogo. Wobec tego prawo się zmieni a taktyka sądu pozostanie taka sama gdyż facet nie miał, nie ma i nigdy nie będzie miał prawa głosu w sądzie rodzinnym.
Justyna Cieszyńska mówi:
lip 10, 2018
o godzinie 16:22
Popieram
* mówi:
lip 10, 2018
o godzinie 11:08
Popieram!