Choć wyrok jest prawomocny, to przeprosin od PSKO do dziś nie ma. Chodzi o sprawę przegraną z gminą Kamień Pomorski, dotyczącą publikacji oświadczenia Polskiego Stowarzyszenia Klasy Optimist szkalującego kamieński samorząd.. Wczoraj (6.02) Stowarzyszenie zanotowało kolejną sądową porażkę.
Sprawa ma swoje korzenie w lutym 2015 roku, kiedy to w piśmie przesłanym do mediów, prezydent PSKO Tomasz Figlerowicz poinformował, że Mistrzostw Świata w Kamieniu nie będzie, a stowarzyszenie rezygnuje ze współpracy z władzami miasta i Mariny Kamień Pomorski w związku z jednoznaczną utratą zaufania, wynikającą z braku transparentności i nieetycznych działań przedstawicieli władz i Mariny Kamień Pomorski. Oświadczenie cytowały wszystkie regionalne media. Rozpoczęło ono grę pomiędzy gminą Kamień Pomorski a PSKO, której efektem było dyskredytowanie samorządu oraz nowo wybranych władz w oczach mieszkańców oraz świata żeglarskiego. Ostatecznie stowarzyszenie zdecydowało się na przeniesienie imprezy do Dziwnowa.
Sąd pierwszej instancji po rozpatrzeniu sprawy nakazał PSKO przeproszenie gminy Kamień Pomorski za zarzut braku transparentności i nieetycznych działań. W ocenie Sądu, twierdzenia w sposób nieuzasadniony naraziły władze Kamienia Pomorskiego na utratę potrzebnego zaufania. Polskie Stowarzyszenie Klasy Optymist odwołało się od wyroku. 5 października 2017 roku miał miejsce finał sprawy. Sąd Apelacyjny w Szczecinie podtrzymał w całości stanowisko Sądu Okręgowego i ostatecznie nakazał wypłatę 50 tys. złotych zadośćuczynienia oraz publikację przeprosin wobec gminy. Zasądzona kwota wraz z kosztami i odsetkami została przymusowo wyegzekwowana. Niestety pomimo tego, że wyrok jest prawomocny przedstawiciele stowarzyszenia do dziś nie zdecydowali się na wykonanie wyroku w pozostałej części.
– Publikacja przeprosin miała nastąpić w terminie 2 tygodni od uprawomocnienia się orzeczenia tj. do 24 października 2017 roku. Wczoraj Sąd Rejonowy orzekł, że w terminie 7 dni Polskie Stowarzyszenie Klasy Optimist ma przeprosić pisemnie gminę i opublikować w internecie stosowne oświadczenie. W przypadku uchybienia terminowi, Sąd na nasz wniosek może zdecydować o obciążeniu PSKO karą 1000 złotych dziennie za zwłokę. Oba postanowienia Sądu Rejonowego mogą być jednak zaskarżane. To jednak przedłuży procedury i zwiększy koszty postępowania, które zostaną pokryte przez PSKO – tłumaczy mecenas Patryk Zbroja.”
Oprócz tego PSKO ma przeprosić Gminę Kamień Pomorski we wszystkich mediach, w których ukazało się naruszające dobra osobiste samorządu i Burmistrza oświadczenie.
27 komentarzy
Zeglarka mówi:
lut 9, 2018
o godzinie 19:51
Super! mam nadzieje, ze regaty beda a Kamieniu, nie trzeba bedzie jezdzic z Dziwnowa na lody!
Wanda mówi:
lut 8, 2018
o godzinie 7:28
Moim zdaniem za Pani prezes w marinie było lepiej.
Anonim mówi:
lut 8, 2018
o godzinie 18:24
buhaha!
Anonim mówi:
lut 9, 2018
o godzinie 15:05
A komu?
Anonim mówi:
lut 9, 2018
o godzinie 21:48
Na pewno nie Mańkowi, teraz ma Eldorado
żeglarz mówi:
lut 8, 2018
o godzinie 5:56
Tak naprawdę szkoda , że panowie się nie dogadali poza sądem ponieważ wszyscy na tym stracili. Jak często w życiu bywa wina jest zapewne po obu stronach. Możliwe , że ktoś chciał więcej ugrać na tych imprezach. Tego się nigdy nie dowiemy .PSKO z pewnością już nigdy nic nie zorganizuje w Kamieniu .To kilka dużych imprez w roku których kilkuset zawodników trenerów oraz rodziców okupowało wszystkie możliwe noclegownie i restauracje w Kamieniu oraz okolicach . Z pewnością takie regaty dzieci to duża atrakcja oraz prestiż dla gminy.Każdy zastrzyk gotówki dla lokalnych przedsiębiorców się przydał . Tego już nigdy nie będzie a żadni morscy czy jeziorowi żeglarze nie zostawia tego dodatkowo w mieście .
Anonim mówi:
lut 8, 2018
o godzinie 8:25
Regaty w Kamieniu były, są i będą. Obecny zarząd PSKO nie jest wieczny
Anonim mówi:
lut 8, 2018
o godzinie 12:02
PSKO – całe zadecydowało o przeniesieniu regat, oczywiście dzięki zarządowi któremu to było na rękę. Byłam przy rozmowach jak PSKO postanowiło poinformować marka o swoich zamiarach i podziale ról – nie było miejsca na negocjacje. Kamień Pomorski został przez psko postawiony przed faktem dokonanym. Nigdy nie lubiłam rudego i nie pochwalam jego działań, ale tutaj oddał 100% siebie żeby tą impreze zorganizować, teraz zostaje nam czekać na zmiane zarządu w psko a jestem przekonana że regaty optymista do kamienia wrócą
Anonim mówi:
lut 8, 2018
o godzinie 19:41
Niestety Kamień nie jest zainteresowany żeglarstwem tylko piłką nożną i nic i nikt tego nie zmieni. To są priorytety pana Burmistrza i nawet prezes Mariny nie ma na to wpływu. Cała rada popiera stan w którym wszystkie pieniądze idą na piłkę.
Anonim mówi:
lut 9, 2018
o godzinie 13:37
A czego rada nie popiera? Klepią wszystko co dostaną pod nos.
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 23:11
Sukcesów już kilka jest i kilka konkretnych jeszcze będzie bo inwestycje są w trakcie, pomimo trudnej finansowo kadencji. A sprawa jak w artykule to zwyczajnie i po prostu wygrany spór przez Burmistrza i jego prawnika.
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 21:09
Sukces całej kadencji. Brawo!
Jaa mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 20:49
Sąd w kamieniu to jedna z największych patologii w regionie (w sumie Szczecin nie lepszy) ale nie ważne czy PSKO ma rację czy nie i tak od początku było pewne że przegrają bo tam ręka rękę myje i wazelina leje się hektolitrami. Prokuratura krajowa powinna się zająć tym wiejskim pseudosądem….
Jarek mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 15:26
Bardzo płyki i mięciutki ten mecenas – doradca.Pogrzebaliście całe żeglarstwo dziecięce i młodzieżowe w Kamieniu Pom,Stasio króluje ze swoim uniwersytetem piłkarskim.
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 21:46
W Dziwnowie też pogrzebane. Żeby nie garstka dzieci przywożonych z innych miejscowości zachodniopomorskiego, byłaby totalna klapa.
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 12:51
Jakie władze takie miasto
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 11:29
Władze powinny przeprosić mieszkanców i wytłumaczyć się czy warto było za 50 000 zł pogrzebać Kamieńskie Żeglarstwo-Chyba słabo Panowie
Jak widać Psko znakomicie się czuje w Dziwnowie i wcale nie tęskni za Kamieniem
Czy było warto kolejna wojenka przegrana
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 12:26
WARTO!!!!!!!!!
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 21:41
Oczywiście, że warto! Nieodpowiedzialni ludzie powinni być ukarani. I tak też się stało. Dziwię się, że zarząd PSKO, który zainicjował te rozgrywki, jeszcze się nie zmienił.
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 13:03
PSKO doi Dziwnów a dni zarządu PSKO są policzone. A wystarczy przyjść na kamieńską marine aby zobaczyć, że zmiany były potrzebne. A mieszkańcy Kamiennia i Wrzosowa jak zarabiali na żeglarzach tak zarabiają,tylko na tych którzy przyejeżdają do Dziwnowa.
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 11:01
brak informacji czy odszkodowanie 50.000 zostało gminie wypłacone?
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 14:47
jak brak?, przecież wyraźnie jest napisane że zostało przymusowo wyegzekwowane
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 15:37
Przeprosiny baranie, czytaj ze zrozumieniem
Xxxxx mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 10:56
Tak trzymać wnioskować o ukaranie stowarzyszenia jak się spóźnia i oddać pieniądze na cele dobroczynne.Lenkowski niech ze swoich placi jak namieszal nie inaczej nastał w swoje gniazdo.
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 12:22
Lenkowski ma kasę, zrobi co zechce a tobie malutki nic do tego
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 10:08
Sprawa dotyczy gminy. Marina, Kuryłło ani Świederski jeszcze nie wystąpili przeciwko PSKO. Uprawomocnienie daje do tego idealna droge
Anonim mówi:
lut 7, 2018
o godzinie 10:03
Rok 2015
– W Sądzie w Kamieniu odbędą się cztery sprawy ugodowe – mówi mecenas Patryk Zbroja – Łącznie w grę wchodzi kwota 600 tys. zł.
Oczekiwania Zbroi są następujące – 300 tys. zł zadośćuczynienia dla gminy Kamień Pomorski, 200 tys. zł dla Mariny Kamień Pomorski oraz indywidualnie 100 tys. zł dla burmistrza Stanisława Kuryłły oraz 50 tys. zł na rzecz prezesa Mariny Marka Świderskiego.
Rok 2017
50.000 zł i przeprosiny.
Od 2015 mistrzostwa PSKO w Dziwnowie.