Szkoła to miejsce, w którym wszyscy razem uczymy się, różnych rzeczy. Jednak jedną z najważniejszych jest to, jak stać się dobrym człowiekiem, bo tylko wtedy jakakolwiek wiedza ma sens. Sama wiedza, bez empatii , uczuć wyższych jest jak komputer bez Internetu, jak człowiek bez duszy, jest jak życie bez pomagania. Powinniśmy pamiętać o tym, że wszyscy jesteśmy najpierw ludźmi, a dopiero potem uczniami, nauczycielami , sprzedawcami, matkami, ojcami itd. Pomaganie to taka forma działalności, która niesie korzyści obu stronom, to znaczy tym którym się pomaga , i tym którzy pomagają. Starając się pamiętać o efektywnym kształceniu właściwej postawy wobec niesprawiedliwości losu, wobec cierpienia, wielokrotnie, jako społeczność szkolna pomagaliśmy, w różny sposób. Braliśmy udział w wielu akcjach charytatywnych. Ostatnią z nich była zbiórka karmy, koców i misek dla zwierząt ze schroniska, na przełomie 2017r. i 2018r.
3 lutego zawieźliśmy do Sosnowic sporą ilość darów, które mają tym większe znaczenie, że w okresie zimowym pieski potrzebują, tak jak każda żywa istota, więcej ciepła i więcej żywności. Samorząd Uczniowski dziękuje za udział w akcji wszystkim uczniom, którzy się do niej włączyli, nauczycielom i pracownikom szkoły oraz rodzicom uczniów, bez których udział w akcjach charytatywnych byłby niemożliwy. Mamy nadzieję, że w myśl słów „Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli” Alberta Schweitzera, coraz więcej osób w naszej szkole i poza nią będzie czerpało przyjemność z pomagania, a zatem będzie chciało i umiało pomagać. Tylko wtedy my, a razem z nami cały świat, możemy stać się lepsi.
Opiekun SU SP im. 5-go Kołobrzeskiego Pułku Piechoty w Dziwnowie
Renata Włodarczyk/Kronia.
4 komentarzy
@ mówi:
lut 6, 2018
o godzinie 12:32
W budżecie Gminy Dziwnów również są przeznaczone pieniądze na funkcjonowanie tego schroniska
Anonim mówi:
lut 5, 2018
o godzinie 18:07
Dziękujemy za wsparcie :) Pozdrawiamy
Dziwnowiak mówi:
lut 5, 2018
o godzinie 14:25
Nie wymieniono mnie w żadnej grupie wspaniałych darczyńców, ale regularnie
jeżdżę do Sosnowic by przekazać dla naszych „braci mniejszych” to co mam od serca.
Pozdrowienia dla p. Kroni.
* mówi:
lut 4, 2018
o godzinie 20:56
Popieram tą inicjatywę!