Cóż to było za wydarzenie! 22 lata temu Gmina Rewal zyskała Kolej Wąskotorową. Prężnie funkcjonująca, zmodernizowana i ubogacona o siec zmodernizowanych stacji kolej dziś jest chlubą nadmorskiego samorządu. Jak wyglądało to wtedy? Zobaczcie!
Historia nadmorskiej wąskotorówki zaczęła się 1 lipca 1896 r., gdy kolej po raz pierwszy wyruszyła w trasę z Gryfic do Niechorza. W tamtych czasach, gdy nie było jeszcze odpowiedniej infrastruktury drogowej, a transport samochodowy nie był jeszcze tak powszechny, koleje dojazdowe były najbardziej optymalnym środkiem komunikacji masowej, zapewniającym turystom szybkie i wygodne dotarcie do nadmorskich miejscowości wypoczynkowych.
Pierwotnie kolej poruszała się po torach o rozstawie 750 mm, dopiero w 1912 r. poszerzono rozstaw szyn do 1000 mm, co znacznie usprawniło transport towarowy pomiędzy Gryficami i Niechorzem. Dynamiczny rozwój kolei na początku XX w. w znacznym stopniu przyczynił się do rozwoju gospodarki regionu Pomorza Zachodniego. W latach osiemdziesiątych XX w. transport kolejami dojazdowymi stawał się coraz mniej opłacalny i w końcu został wyparty przez tańszy i wygodniejszy transport samochodowy. Z powodu braku inwestycji ze strony PKP infrastruktura i tabor Gryfickich Kolei Dojazdowych zaczęły ulegać stopniowej dewastacji. Aby zapobiec całkowitemu zniszczeniu, 11 maja 1995 r. Gryficka Kolej Dojazdowa została wpisana do rejestru zabytków. Sytuacja ta nie poprawiła jednak złej kondycji i gdy w latach 90-tych utrzymanie linii wąskotorowej Gryfice-Trzebiatów przestało się opłacać, PKP postanowiły ostatecznie pozbyć się kolejki. Jedna z ofert kupna kolejki nadeszła aż z Kenii.
Na szczęście oferta z Afryki nie została zaakceptowana przez zarząd kolei i przed ostatecznym zniknięciem z nadmorskiego pejzażu wąskotorówkę uchronił samorząd gminy Rewal i ówczesny wójt Konstanty Tomasz Oświęcimski (na zdjęciu). Na podstawie umowy, podpisanej w 2002 roku z Dyrekcją PKP oraz Ministrem Skarbu, gminie Rewal przekazane zostało nieodpłatnie na własność mienie ruchome, tj. tabor kolejowy i wyposażenie warsztatów w Gryficach oraz oddane w użyczenie grunty kolejowe, a także infrastruktura i budynki służące do eksploatacji linii kolejowych, o łącznej dł. 61 km. 29 maja 2002 r. wąskotorówka powróciła na tory, tym razem już jako własność gminy Rewal. Niestety z powodu złego stanu technicznego mostu na rzece Redze w Nowielicach oraz częściowo zdewastowanych torowisk nie udało się ponownie uruchomić zamkniętej w 1999 r. trasy na odcinku Pogorzelica-Trzebiatów. Zarządzanie koleją wąskotorową na trasie Gryfice-Pogorzelica, przejął powołany uchwałą Rady Gminy Referat Transportu Kolejowego Gminy Rewal.
źródło
rewal.pl
9 komentarzy
Anonim mówi:
lis 30, 2024
o godzinie 7:49
Klejka za 50ml,ktra doprowadziła gminę do utraty płynności finansowej,a wójta na ławę oskarżonych?
Anonim mówi:
lis 29, 2024
o godzinie 16:25
Czy to się ekonomicznie spina ? Raczej wątpię. A później płacz i zgrzytanie zębów. Takie twarde życie.
Anonim mówi:
lis 29, 2024
o godzinie 11:41
Poszukajcie sobie drugiego Skraburskiego.
Anonim mówi:
lis 29, 2024
o godzinie 7:11
Tak parowozik był atrakcją,ale nie to co jezdzi teraz.
Anonim mówi:
lis 28, 2024
o godzinie 22:33
Oświęcimski to mierny Wójt – najgorszy ze wszystkich.
Mike mówi:
gru 1, 2024
o godzinie 13:23
Jako mieszkaniec Pobierowa potwierdzam: tragedia, facet nie widzi tego co jest potrzebne, a remontuje to co najmniej, czyli Woj. Polskiego. Po cholerę!?
Anonim mówi:
lis 28, 2024
o godzinie 22:11
Co by nie mówić Skraburski miał wizję gminy. Za tego obecnego lzostała rdza i Balkowska
Anonim mówi:
lis 28, 2024
o godzinie 21:17
To jest ikamien czy irewal?
Anonim mówi:
lis 29, 2024
o godzinie 13:13
Też zaczynam się nad tym zastanawiać.