Po dwóch spotkaniach bez zwycięstwa Wolinianie udali się powalczyć o komplet punktów do Białogardu. Gospodarze wciąż są zagrożeni spadkiem do niższej klasy rozgrywkowej, tak więc wolinianie spodziewali się silnego oporu ze strony miejscowej Iskry. Tak się jednak nie stało!

Początek spotkania nie był udany dla Wikingów. Już w 6. minucie spotkania piłkarze z Białogardu objęli prowadzenie po niefortunnej interwencji doświadczonego Tomka Wydmuszka. Spotkanie było otwarte z obu stron. W dalszym ciągu obie ekipy dążyły do zdobycia bramki. Udało się to Wolinianom, a konkretniej Adrianowi Nagórskiemu, który pewnie wykorzystał rzut karny doprowadzając do wyrównania. Jeszcze w pierwszej połowie Wikingowie wyszli na prowadzenie. Kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się nasz obrońca Jakub Tarka.

Tuż po przerwie to gospodarze znowu doprowadzili do wyrównania. Vineta jednak nie załamała się i objęła ponownie prowadzenie po bramce Wierzchowskiego. W końcówce spotkania gospodarze otrzymali dwie czerwone kartki. A wynik spotkania, w doliczonym czasie gry ustalił Andrey Gorbovskiy. W trakcie drugiej połowy pechowo zderzyli się dwaj nasi zawodnicy Prokopowicz oraz Kostka. Efektem czego nasz sztab szkoleniowy musiał przeprowadzić wymuszone zmiany a obaj piłkarze zostali objęci obserwacją medyczną.

VINETA: Gajdemski- Kostka(Chamera), Wydmuszek, Niewiada, Tarka, Cyburt(Gorbovskiy), Nagórski, Janczak, Skorb, Wach(Czuryszkiewicz), Prokopowicz(Wierzchowski)

BRAMKI: 1:1 Nagórski(rz.k), 1:2 Tarka, 2:3 Wierzchowski, 2:4 Gorbovskiy

źródło:
Vineta Wolin