Ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z Międzyzdrojów spisali się na medal! Wszystko w związku z akcją ewakuacyjną statku Viking III Międzyzdroje, który z grupą turystów na pokładzie utknął na mieliźnie przy molo.
REKLAMA
ZAPOWIEDZI
10 komentarzy
Anonim mówi:
Sie 4, 2020
o godzinie 21:11
Ragnar chciał zrobić desant na Międzyzdrojach- tym razem nie wyszło…
Anonim mówi:
Sie 4, 2020
o godzinie 20:03
To chyba lotniskowiec, napewno chciał przepłynąć na zalew Szczeciński bo kanał Piastowski za wąski, ludzie nie nazywajcie tego szrota statkiem.
Anonim mówi:
Sie 4, 2020
o godzinie 23:18
Co ty bredzisz,przeciez to nie jest,ponton czy lodz rybacka.Taki statek przechodzi okresowe badania,wiesz co to jest PRS jak nie to sobie poczytaj.Najwiekszym i najslynniejszym kapitanom najwiekszych,okretow, statkow,zaglowcow zdarzaja sie podobne przypadki.Trafilo na niego mowi sie trudno,trzeba poniesc konsekwencje ale,zycie toczy sie dalej. Ty natomiast pirdzielisz tutaj o jakich kocochwalach nie majacych zwiazku ,z zaistnialom sytuacjom. Zdrowia zycze.
Capitan mówi:
Sie 4, 2020
o godzinie 14:42
Francesco Schettino
Zniesmaczony mówi:
Sie 4, 2020
o godzinie 10:30
Szyper do zwolnienia . Przy takiej pięknej pogodzie wpakować się na mieliznę , to trzeba być wyjątkowym nieudacznikiem .
Anonim mówi:
Sie 4, 2020
o godzinie 10:27
Kombinują na płacach załogi, to mają ludzi z marnymi kwalifikacjami. A Skarbówka śpi.
wybałuszoneoczy mówi:
Sie 4, 2020
o godzinie 7:09
okręt…..buhahaha….krążownik najlepiej. Ty od razu oddaj prawo jazdy skoro zapowiadasz jazdę po chodniku, pomyśl za nim coś durnego napiszesz znawco.
Anonim mówi:
Sie 3, 2020
o godzinie 21:56
na fotce widać SAR a nie wopr
Anonim mówi:
Sie 4, 2020
o godzinie 11:29
Na nagraniu widac jak WOPR ewakuuje osoby ze statku,SAR natomiast przyplynal na rekonesans. Bylo ich pieciu na pontonie,WOPR-owcow natomiast dwoch i oni udzielili pierwszej pomocy.Jak bylo dalej nie wiadomo.
Anonim mówi:
Sie 3, 2020
o godzinie 21:23
Prowadzacemu okret zabrac uprawnienia. Naraził ludzi na utrate zdrowia i życia. To tak jak bym jechal samochodem i wjechal na chodnik.