To był kolejny typowy dzień na międzyzdrojskiej plaży. Jak relacjonują ratownicy WOPR, rozpoczęli oni dyżur od emisji komunikatu na temat zasad bezpiecznego plażowania. Nie wszyscy wzięli sobie do serca informację, że kąpiel w morzu jest zabroniona z powodu wysokiej fali i prądów wstecznych. Tym razem się nikomu nic się nie stało, ale ratownicy apelują o rozwagę.
– Dzień przebiegał spokojnie, aż do godziny 11.15. Wtedy odebraliśmy telefon od jednego z pracowników punktu gastronomicznego przy zejściu H (plaża niestrzeżona) o topiącym się mężczyźnie. Koordynator rozdysponował ratowników, operatorzy łodzi ratowniczej typu IRB udali się na miejsce wypadku drogą wodną, a zespół medyczny mógł szybko i sprawnie dotrzeć na miejsce wypadku samochodem terenowym – relacjonują ratownicy za pośrednictwem swojego profilu społecznościowego.
Pierwszą osobą podejmującą poszkodowanego, był ratownik który przy pomocy tzw. bojki holował topiącego się do brzegu. W trakcie holowania na miejsce dopłynęła załoga zespołu motorowodnego przejmując poszkodowanego na pokład i przetransportowała na brzeg. Na piasku czynności przejął zespół medyczny udzielając poszkodowanemu pierwszej pomocy.
– Osobą poszkodowaną okazał się być mężczyzna w wieku ok. 50 lat. Jak sam przyznał jest osobą aktywnie fizyczną ale nie przypuszczał że w morzu był tak słaby i bezsilny, że zdał sobie sprawę z tego jakim żywiołem jest woda nabierając przy tym ogromnego szacunku i respektu. Podsumowując w tym przypadku udało nam się szybko i sprawnie udzielić mężczyźnie pomocy i na tym konkretnym przykładzie po raz kolejny przypominamy jakim żywiołem jest woda – relacjonują WOPRowcy.
Stąd m.in. apel! Wybierajmy kąpieliska strzeżone, słuchajmy komunikatów wydawanych przez ratowników!
6 komentarzy
lena mówi:
Lip 31, 2020
o godzinie 21:10
dzisiaj byłam świadkiem matka typowa 500+ z dwójką dzieci jej słowa idziemy na niestrzeżoną bo tu na strzeżonej zakaz kąpieli a przyjechaliśmy się wykąpać i co o takich myśleć a póżniej w razie co ktoś niepotrzebnie musi narażać życi
Anonim mówi:
Lip 31, 2020
o godzinie 13:45
W taka pogode tylko na łódce ale to też trzeba zweryfikować czy można.
Anonim mówi:
Lip 31, 2020
o godzinie 7:43
Wielki SZACUN dla wszystkich służb ratowniczych w Polsce szczególnie tych na pierwszej linii…
Anonim mówi:
Lip 30, 2020
o godzinie 23:10
powinni takiego delikwenta obciążać kosztami akcji ratunkowej. Skoro jest zakaz wchodzenia do wody to co on w niej robił? Wsadzić mu w łapę mandat na 10.000 i już nikt nie wejdzie
Anonim mówi:
Lip 31, 2020
o godzinie 8:47
Zgadzam się karać!!!!
Anonim mówi:
Lip 31, 2020
o godzinie 10:53
Pierwsza zasada: przez kieszeń do rozumu. Widać, że inaczej się nie udaje. Nie chodzi mi jedynie o wodę.