Premier Mateusz Morawiecki ogłosił plan dalszych kroków dotyczących walki z koronawirusem. Zmiany dotyczą m.in. galerii handlowych. Pojawiła się też informacja o utrzymaniu nauki zdalnej w szkołach. „Przed nami okres, który nazywamy 100 dni solidarności. To dlatego, że na koniec tego okresu jest wysoce prawdopodobne, że będzie dostępna szczepionka, nawet jeśli nie wszyscy będą chcieli się zaszczepić, to duża część populacji zaszczepieni pozwoli szybciej przerwać łańcuch zakażeń” – wskazał premier.
Premier rozpoczął konferencję od zaznaczenia, że sytuacja w Polsce jest „nadal bardzo poważna”. Dzisiaj wiemy, że wiele naszych przewidywań było błędnych, wiemy, że wiele analiz, wiele prognoz, które prowadziliśmy my, nasi specjaliści, eksperci nie sprawdziły się – przyznał szef rządu. Dodał, że we wszystkich krajach europejskich jest dobry nastrój – pokory oczekiwania i walka z koronawirusem. Dzisiaj musimy wszyscy wymagać od siebie zdecydowanie więcej niż zwykle właśnie dlatego, że sytuacja jest tak trudna, że koronawirus jest siłą natury, której nikt z nas nie może w pełni przewidywać, kontrolować – powiedział Morawiecki.
Przed nami okres, który nazywamy 100 dni solidarności. To dlatego, że na koniec tego okresu jest wysoce prawdopodobne, że będzie dostępna szczepionka, nawet jeśli nie wszyscy będą chcieli się zaszczepić, to duża część populacji zaszczepieni pozwoli szybciej przerwać łańcuch zakażeń – mówił premier. Szef rządu zaapelował o to, by w czasie Świąt Bożego Narodzenia rodziny spotykały się w małym gronie.
Od 28 listopada placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie solidarnym. Mowa również o salonach meblowych. Sklepy będą też otwarte w dwie niedziele: 13 grudnia i 20 grudnia.
Kina, teatry, gastronomia oraz siłownie i kluby fitness pozostaną zamknięte. Informacja o kolejnych decyzjach w tej sprawie ma być podana do 27 grudnia.
Szkoły pozostają zamknięte do 27 grudnia. Ferie dla wszystkich regionów kraju będą się odbywać od 4 stycznia do 17 stycznia. Podkreślił, że ferie, zwykle rozłożone na różne województwa w różnym czasie po to, by ruch turystyczny w gospodarce był większy, w 2021 roku muszą być skumulowane w jednym czasie, aby ten ruch był jak najmniejszy.
Mateusz Morawiecki wskazał, że jeśli wszystko pójdzie po myśli rządu, to później (od 27 grudnia) możliwe jest wprowadzenie na terenie całego kraju zasad obowiązujących w strefach czerwonych. To jest wciąż kwestia przyszłości i zależy od naszej dyscypliny – zaznaczył premier.
7 komentarzy
Anonim mówi:
Lis 22, 2020
o godzinie 12:40
Całe szczęście, że w przypadku narodowej kwarantanny będzie można posiedzieć w kościele ;).
Anonim mówi:
Lis 22, 2020
o godzinie 0:23
Wyjedź do Czech. Tam ponoć wszystko otwarte
Anonim mówi:
Lis 21, 2020
o godzinie 18:09
haha https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,26533556,mateusz-morawiecki-z-pamiatkowa-tablica-w-kosciele-na-kaszubach.html?fbclid=IwAR1qqdMriEntmJY4O9HnnHsn36xrF7me0PCzCTNRH8T26bk8Xg
STOP PANDEMII mówi:
Lis 21, 2020
o godzinie 15:58
udało się zorganizować konferencję prasową w Sejmie z udziałem pulmonologa Włodzimierza Bodnara, który zajmuje się chorymi na Covid-19. Pan doktor od miesięcy stosuje wobec swoich pacjentów skuteczną terapię amantadyną, ogólnodostępnym lekiem, stosowanym m.in. w chorobie Parkinsona. Od miesięcy próbuje także przebić się ze swoim pomysłem wyżej, ale nikt z rządu nie chce go wysłuchać!
Włodzimierz Bodnar: „Ten lek jest znany od wielu lat, nie jest to jakieś nowum. Praktycznie ma znikome odczyny, czy powikłania z tego powodu. Do tej pory nie mamy żadnego leku przyczynowego. Całe leczenie na świecie jest tylko leczeniem objawowym. I nie czarujmy się, jeżeli człowiek ma trochę odporności, to przeżyje. Jeżeli nie, to umrze czy ma powikłania. Prowadzę terapię amantadyną. Jest to jedyny lek przyczynowy. Ja prowadzę terapię dodatkową. Nie zabrałem nic żadnemu lekarzowi, żadnemu profesorowi z leków, które on stosował. Ten lek daje szanse państwu na wyjście z pandemii. Uważam, że Polska ma ogromną szansę, aby pokazać światu, że potrafimy sobie poradzić
Leczenie moje jest skuteczne, sprawdzone. Na dzisiaj wiele osób jest wyleczonych. Wielu lekarzy w Polsce leczy. Nie mówimy w tej chwili o dwustu, trzystu przypadkach. Mówimy nawet o kilku tysiącach. Bo takie mamy dane od ordynatorów, lekarzy. Wielu czeka na mój dzisiejszy głos. Jestem w stanie skonfrontować się z każdą kliniką.
Leczenie jest skuteczne. Gdyby podjęto próby jakichkolwiek rozmów, lek już dawno byłby wprowadzony na rynek. Nie byłoby tylu nieszczęść ludzkich i tragedii .”
Anonim mówi:
Lis 21, 2020
o godzinie 14:02
Koniec z lockdown, wolę umrzeć na covid niż z głodu.
Anonim mówi:
Lis 21, 2020
o godzinie 13:03
100 dni biedy, dla zatrudnonych na umowę zlecenie.
Anonim mówi:
Lis 21, 2020
o godzinie 12:56
Pozdrowienia od Putina dla Mateusza